Na jutro postawiłam na szybkie śniadanie.
Owsianka, jogurt naturalny i owoc.
Pierwszy dzień szkoły.. mam jutro śpiewać na akademii i strasznie się stresuję.
Będzie dobrze, będzie dobrze.
Musi być, bo jak inaczej!
Nowy rok szkolny, nowe plany, egzamin zawodowy, praktyki zawodowe, duuużo nauki, dużo wyzwań.
AA, jeśli chodzi o wyzwanie.
Znalazłam na yt nowy program Ewy Chodakowskiej z obciążeniem.
Na pozór? Nic trudnego, ale gdy zaczęłam .. zaczęły boleć mnie okropnie ręce.
Ale według mnie niezły program, no i te moje obolałe stawy nie są aż tak maltretowane niż przy wypadach, podskokach i pajacykach. Moje ciało jest wdzięczne po lekkiej dawce ruchu.
I tak sobie myślę.
Może by tak wyzwanie? Od tak, na miesiąc?
Podbijam moje postanowienie, przecież miało być zdrowo, TAK?!
Tak, więc nie od jutra. Tylko od DZIŚ!
Pozdrawiam.. i do zobaczenia już w nowym roku ''szkolnym''