Nie będę ukrywać, że jest ciężko. Crossfit, bieganie do tego ta akcja + ostatnimi czasy turbo dużo pracy. Nie chcę się usprawiedliwiać, wiem, że niewielu to właściwie obchodzi. Wiem też, że czekacie na te ćwiczenia, wiem że wielu z Was już pomogły, wiem, że wielu z Was w końcu się zmotywowało i że to wszystko działa. No ale przysięgam, że dziś nie mam siły. Nie mam siły ani na trening brzucha, ani na pisanie. Ani nawet na cokolwiek innego. Leżę, piję kawę, oglądam snapy i nie mogę się zmotywować do działania. Kryzys. Mięśnie na brzuchu są, ale dalej nie potrafię zgubić cholernych boczków. No i do tego ten deszcz. Szaro, buro. Szesnasta godzina, a w domu ciemno. Do tego boli mnie głowa. Nie wiem co jeszcze mogę napisać. Liczę na Was, liczę na to, że skoro ja trochę dziś odpuszczam, to Wy nie odpuścicie. Wierzę, że dacie radę i że nie będziecie się na mnie gniewać. Na ten tydzień wrzucam Wam tylko filmiki. Niewykluczone, że jutro obudzę się w lepszym świecie z podwójną dawką energii i wtedy uzupełnię wszystkie te dni, których dziś nie mam siły uzupełnić. Pamiętajcie proszę o ruchu w dni, w które nie robicie filmików. Pamiętajcie, że "jogurty odchudzające" to chwyt marketingowy, zalewający Was kolejną dawką cukru i kalorii - po Waszych planach dietetycznych widzę, że jest to częsty błąd. Obiecuję, że jeśli ktoś czegoś na ten tydzień nie wie, odpowiem w komentarzu. No ale tak jak mówię, nie mam dziś siły, motywacji, chęci i czegokolwiek, by Wam to ładnie rozpisać. Trzymam za Was kciuki, a od przyszłego tygodnia wracam z piękną rozpiską na każdy dzień!
Dzień DWUDZIESTY DZIEWIĄTY
Dzień TRZYDZIESTY - Wolne
Dzień TRZYDZIESTY PIERWSZY
Dzień TRZYDZIESTY DRUGI -Wolne
Dzień TRZYDZIESTY TRZECI
Dzień TRZYDZIESTY CZWARTY - Wolne
Dzień TRZYDZIESTY PIĄTY