Startujemy z drugim tygodniem akcji
PŁASKI BRZUCH NA WIOSNĘ. Jak wspominałam wcześniej - ćwiczenia mogą rzeźbić Wasze mięśnie, ale bez porządnego spalania się nie obejdzie. Jeśli więc macie możliwość, spróbujcie po każdym treningu dorzucić do niego przynajmniej 30 minut na bieżni. Jeśli jest to niemożliwe ( skoro ćwiczycie w domu, prawdopodobnie nie macie karnetu na siłownię ), wybierzcie sobie trzy dni podczas których będziecie wykonywać dowolną aktywność fizyczną. Ja jako wielka fanka biegania, oczywiście najbardziej polecam wybiegnięcie z domu, proszę tylko byście robili to z rozsądkiem. Wszystkich, którzy się skuszą odsyłam tutaj:
BŁĘDY POCZĄTKUJĄCYCH BIEGACZY. Pamiętajcie, że zarówno ćwiczenia jak i pielęgnacja nie dadzą efektów, jeśli nie zadbacie o swoją dietę. Jeśli chcecie schudnąć MUSICIE mieć ujemny bilans kaloryczny. Jeśli nie chcecie stosować "typowej" diety, starajcie się jak najwięcej ruszać i "urywać" kalorie wszędzie gdzie się da - batonik to tylko chwila przyjemności, a zajmuje przynajmniej 1/10 dziennego zapotrzebowania na kalorie. Pomyślcie o tym i dbajcie o siebie.
UWAGA: jeśli nie macie piłki, oprzyjcie się o krzesło. Wykonajcie dokładnie taką ilość powtórzeń jaką trener zaleca do danego ćwiczenia, a nie taką jaka jest pokazana na filmie :)
PS. Pamiętaj, by po ćwiczeniach wykonać dodatkowy wysiłek - przynajmniej 30 minut szybkiego marszu, bieganie, rower, basen lub cokolwiek innego, co może spalić dodatkowo Twoją oponkę.
Dzień DZIEWIĄTYNa dziś polecam Wam odpocząć i obejrzeć
MOTYWUJĄCE FILMIKI, które być może i tak zachęcą Was do jakiegoś ruchu. Wpisy z motywującymi filmami dodaję często, bo mi samej bardzo one pomagają - odmieniły moje życie, podejście do siebie i innych, wiele nauczyły. Myślę, że jeśli nie akceptujemy siebie i nie wiemy do czego dążymy, często "upadamy" na naszej drodze i zbaczamy, przez co nie osiągamy celu. Wiem, że to takie głupie gadanie, ale jak rozejrzę się choćby po znajomych, to wiem, że nawet to głupie gadanie do niektórych nie trafia. Liczę na to, że jesteście mądrzejsi i że chcecie sami zapanować nad swoim życiem.
Dzień DZIESIĄTY
"Lekko" z Mel B - żartowałam. Wcale ten film nie jest lekki, ale gdy byłam mała dawałam z koleżanką koncerty przed rodzicami jako "Spajsetka", więc mam do niej szczególny sentyment.
PS. Pamiętaj, by po ćwiczeniach wykonać dodatkowy wysiłek - przynajmniej 30 minut szybkiego marszu, bieganie, rower, basen lub cokolwiek innego, co może spalić dodatkowo Twoją oponkę.
Dzień JEDENASTYKryzys i wymówki? Przeczytaj
10 najgłupszych wymówek od treningu i przypomnij sobie jaki był Twój cel.
Dzień DWUNASTY
PS. Pamiętaj, by po ćwiczeniach wykonać dodatkowy wysiłek - przynajmniej 30 minut szybkiego marszu, bieganie, rower, basen lub cokolwiek innego, co może spalić dodatkowo Twoją oponkę.
Dzień TRZYNASTYDostaję od Was mnóstwo wiadomości i drugie tyle pytań. Nie ukrywam, że nie jestem alfą i omegą, wręcz jestem laikiem. Ci, co znali bloga od dawna, wiedzą że wcześniej wrzucałam tu ciasta, które miały nawet dwa tysiące kalorii i niespecjalnie powstrzymywałam się przed tym, by zjeść je całe na kolację. Przyszedł czas na zmiany i rok temu zaczęłam ćwiczyć i biegać, ale to zaledwie rok, więc nie czuję się na siłach, by na wszystkie Wasze znaki zapytania znać odpowiedź. Wiem, że w Internecie bardzo trudno trafić na fachowe porady, dlatego odsyłam do wpisu
5 kanałów na Youtube, które warto subskrybować, bo sama właśnie na tych kanałach szukam wiedzy i myślę, że właśnie ta jest naprawdę fachowa.
Dzień CZTERNASTY
Film na dziś, który masz wykonać dwa razy:
PS. Pamiętaj, by po ćwiczeniach wykonać dodatkowy wysiłek - przynajmniej 30 minut szybkiego marszu, bieganie, rower, basen lub cokolwiek innego, co może spalić dodatkowo Twoją oponkę. ( Tak, wiem, że powtarzam to przy każdych ćwiczeniach, ale chcę Ci to wbić do głowy :)).