Schab po zbójnicku – doskonała wędlina
Był już schab parzony po węgiersku w dużej ilości papryki , ten jest po zbójnicku . Kolor podobny , ale smak całkowicie różny , dzięki sporej ilości suszonej mielonej cebuli , czosnku i oczywiście papryki , tyle że tym razem słodkiej
" class="wp-smiley" style="height: 1em; max-height: 1em;" /> Bardzo, ale to bardzo, dobra wędlinka , jak zrobicie to raz , to już nie przestaniecie . Polecam domowe wyroby naprawdę nie są trudne , a warto je zrobić , gdyż niema nic bardziej zdrowego , a zarazem smaczniejszego niż cudowny , soczysty i aromatyczny plasterek schabu na kanapce z sałatą i majonezikiem.. Mniam
" class="wp-smiley" style="height: 1em; max-height: 1em;" />

Składniki :

Do garnka wlewamy wodę ( daję kranówkę ) , około 2-2,5 l . W wodzie rozpuszczamy sól peklową , mieszamy i zanurzamy w zalewie schab . Wstawiamy do lodówki na minimum 5 dni – codziennie obracamy schab w zalewie . Po upływie tego czasu , wyjmujemy schab z zalewy ,nacieramy mieszanką przypraw ( mieszamy ze sobą , paprykę , czosnek , cebulę ) , upychamy w siatkę wędliniarską . Zostawiamy jeszcze dobę w lodówce , żeby ładnie przesiąknął przyprawami . Wkładamy do piekarnika rozgrzanego do 100 C i pieczemy w tej temperaturze 1,5 godziny ( w zależności od grubości kawałka , czasami potrzeba 30 minut więcej ) , po tym czasie wyłączamy piekarnik i pozwalamy mu jeszcze 20 minut dojść w ciepłym , następnie wyciągamy , studzimy i wkładamy do lodówki ( kroimy najlepiej następnego dnia ).

To właśnie pieczenie w tak niskiej temp. powoduje ,że zachowuje on swoją soczystość . Żeby mieć pewność ,że jest gotowy , miękki a nie surowy , najłatwiej jest po prostu nacisnąć go palcem, jeśli nadal przypomina surowe mięso to znaczy, że nie jest gotowy , jeśli zaś sprężynuje – przypomina dziecięcy gryzak -to oznacza ,że jest w sam raz
" class="wp-smiley" style="height: 1em; max-height: 1em;" /> Nie bójcie się sprawdzić , nawet jeśli jest nieco surowy , zawsze można go jeszcze włożyć do piekarnika , tego samego lub następnego dnia ,gorzej jak go przeciągnięcie , gdyż wtedy stanie się włóknisty, suchy i niestety nic już mu nie pomoże . Warto się odrobinkę pomęczyć – naprawdę
" class="wp-smiley" style="height: 1em; max-height: 1em;" /> Smacznego !
Post Schab po zbójnicku – doskonała wędlina pojawił się poraz pierwszy w Ogrodnik w podróży.