- dwie duże papryki
- cebula
- dowolne warzywka
(u mnie, jak na zdjęciu - korzeń pietruszki, marchew, por)
- pieczarki
- świeża natka pietruchy
- 100 g ryżu
- dwa ząbki czosnku
- olej
- sól, pieprz kolorowy, zioła prowansalskie
Przed rozpoczęciem gotowania marynujemy paprykę. Myjemy ją, odcinamy równo górną część wraz z zielonym ogonkiem, czyścimy od środka z pestek, skrapiamy olejem, posypujemy ziołami i solą, po czym pozostawiamy przynajmniej na godzinę, by "przeszła" aromatem. Ryż gotujemy w osolonej wodzie lub bulionie warzywnym. Korzeń pietruszki i marchew obieramy, trzemy na tarce o dużych oczkach i podsmażamy wraz z obraną i posiekaną cebulą. Do smażących się warzyw dorzucamy pokrojone drobno pieczarki, por i natkę. Wyciskamy czosnek. Całość doprawiamy. Mieszamy z ugotowanym i odsączonym ryżem. Papryki faszerujemy powstałą masą z warzyw i ryżu. Układamy na skropionej olejem blasze i wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 180°C na ok 45 min.
Można również o nich zapomnieć, jak w moim przypadku, i pozostawić w piecu na półtorej godziny. :D Efekt końcowy będzie taki: