Z wierzchu chrupiące, w środku soczyste i bardzo aromatyczne za sprawą jednego składnika – selera naciowego. Całość idealnie się komponuje w swoich smakach i aromatach. Roladki swoim wyglądem przypominają popularne „de volaille”. Polecam
Roladki drobiowe
Składniki na 8 roladek:
- 4 pojedyńcze filety z piersi kurczaka
- 50 g boczku wędzonego (chudego)
- 1 cebula
- 4 łodygi selera naciowego
- 20 cm kawałek pora
- sól i pieprz czarny mielony
- mąka do panierowania
- bułka tarta do panierowania
- 1 jajko
- 1 duża czubata łyżka gęstej śmietany 18% (kwaśnej)
- olej do smażenia
Mięso umyć, osuszyć ręcznikiem papierowym. Każdy filet przekroić w poprzek na płasko tak aby otrzymać z niego 2 kotlety.
Z 4 połówek otrzymamy 8 kotletów każdego z nich delikatnie rozbijamy tłuczkiem. Najlepiej na desce położyć folię a drugim kawałkiem przykrywać kotlety – zapobiega to rozrywaniu i przyklejaniu mięsa do deski. Mięso lekko posolić i na chwilę odstawić na bok.
Boczek, cebulę, selera (obranego z włókien) i por pokroić w drobniutką kosteczkę. Na rozgrzaną patelnię wrzucić najpierw boczek, lekko go zrumienić (nie spiec mocno bo będzie suchy i twardy), dodać cebulkę, seler i por. Całość smażyć kilka minut aż warzywa zmiękną, na koniec posolić lekko i doprawić pieprzem. Wymieszać i delikatnie ostudzić.
Na każdym kotlecie układać po łyżce farszu rozprowadzając go po całości. Następnie zwijać mięso z farszem w roladki. Żeby nam się nie rozwijały możemy je spinać wykałaczką.
Na jednym talerzu rozmącić jajko ze śmietaną, odrobiną soli i pieprzu.
Na drugim talerzu nasypać porcję mąki do panierowania.
Na trzecim przygotować bułkę tartą do panierowania.
Na patelni rozgrzać olej. Każdą roladkę panierować kolejno w mące, jajku ze śmietaną i na końcu w bułce tartej. Smażyć z każdej strony na złoty kolor na wolnym ogniu. Po usmażeniu przełożyć do naczynia żaroodpornego i wstawić do nagrzanego do 100*C piekarnika na 8-10 minut. Gotowe