Nie wiem czemu wiele osób nie lubi brukselki, przecież to bardzo smaczne, a do tego zdrowe warzywo - zawiera magnez, wapń, kwas foliowy, witaminę C oraz B1 i B6 .
Ta maleńka kapustka o belgijskim pochodzeniu, powstała ze skrzyżowania jarmużu i kapusty głowiastej, dzięki dużej zawartości sulforafanu, posiada właściwości antynowotworowe.
Ponadto wzmaga płodność (kwas foliowy), dlatego poleca się ją kobietom planującym potomstwo, jak również będącym już w ciąży oraz dzieciom, gdyż wzmacnia układ odpornościowy i pomaga zwalczać stany zapalne organizmu.
Najbardziej wartościowa jest gotowana na parze przez 3-4 minuty, można ją jeść także surową.
Ja dziś proponuję Wam brukselkę pieczoną, w towarzystwie cebuli i suszonych pomidorów.
Mam nadzieję, że to smakowite połączenie przekona do brukselki nieprzekonanych i włączą ją do swego jadłospisu na stałe.
Przekonanych namawiać nie trzeba i jedyne co mogę napisać, to "smacznego".
Składniki:
Ciasto- 200 g mąki
- 100 g zimnego masła
- 1 jajko
- duża szczypta soli
Farsz- 350 g brukselki
- 200 g śmietany 12 % (1 małe opakowanie)
- 2 jajka
- 1 mała cebula
- 4 suszone pomidory w oleju
- sól
- pieprz
- olej do podsmażenia
- 2-3 łyżki wody
Wykonanie:
CiastoNa stolnicy posiekać masło z mąką z dodatkiem soli, aż powstanie kaszka konsystencji tartej bułki. Wbić jajko i szybko zagnieść (najlepiej zimnymi dłońmi - można je schłodzić pod zimną wodą) kruche ciasto.
Z ciasta utoczyć kulę, zawinąć ją w folię i włożyć do lodówki na 30-40 minut.
FarszBrukselkę umyć, osuszyć z nadmiaru wody.
Każdą główkę oczyścić z pierwszych, brzydkich liści, odkroić wierzch zdrewniałej nasady, a następnie każdą sztukę przekroić na połowę.
Na patelni rozgrzać olej.
Na gorący tłuszcz wrzucić brukselkę, leciutko zrumienić, mieszając i uważając, aby się nie przypaliła.
Do zrumienionej kapustki dolać wodę, przykryć patelnię i dusić ok. 10 minut, aż warzywo nieco zmięknie. (
UWAGA! Nie wolno dopuścić do rozgotowania).
W czasie, gdy brukselka się dusi, obieramy cebulę i kroimy ją w cieniutkie plasterki.
Osączamy z oleju pomidory i kroimy w paski.
Śmietanę rozkłócamy z jajkami, doprawiamy solą i pieprzem, do masy dodajemy paski pomidorów.
Schłodzone ciasto wyciągamy z lodówki.
Formę do tart smarujemy masłem i wysypujemy tartą bułką.
Naczynie wykładamy ciastem, nakłuwamy widelcem.
Wstawiamy do nagrzanego do 190 C piekarnika i podpiekamy (z obciążeniem np. wysypując na spód ziarna fasoli/grochu lub specjalne kulki ceramiczne) przez 15 minut.
Na podpieczony spód wykładamy pokrojoną cebulę, rozkładamy brukselkę i na to wylewamy masę śmietanowo - jajeczną.
Tartę piec 30 - 40 minut w 180 C, aż masa się zetnie, a brzegi się zrumienią.
Przyznam, że dawno nie jadłam tak dobrej tarty i nie jestem w tej opinii odosobniona.Przepis pochodzi z bloga
"Strawberries from Poland"