Był już niemiecki
deser, było
drugie danie, teraz czas na zupę.
Schnippelsuppe, to wywodząca się z Turyngii zupa jarzynowa. Jej skład różni się w zależności od dostępnych warzyw lecz to, co pozostaje w niej niezmienne, to ziemniaki i boczek, które stanowią bazę tej zupy.
Wyróżnia się ona niezwykłą aksamitnością konsystencji, a to za sprawą roztrzepanego jajka, które dodaje się w końcowej fazie gotowania.
Przepis pochodzi z bloga
"Facet na talerzu" Składniki:
- 1 l bulionu wołowego (u mnie drobiowy)
- 1/2 kg ziemniaków
- 2 marchewki
- 1 mały por
- 1 średnia cebula
- 1 jajko
- 15 dkg boczku
- 1 łyżeczka suszonego majeranku
- sól
- biały pieprz
- masło klarowane do smażenia
Wykonanie:
Warzywa obrać i pokroić. Por i marchew w półplasterki, cebulę w kostkę.
W głębokim garnku rozpuścić masło, kiedy będzie gorące wrzucić pokrojoną cebulę i ją zeszklić. Następnie dorzucić półplasterki marchwi i pora. Smażyć całość (mieszając od czasu do czasu), aż warzywa nieco zmiękną. Zalać je bulionem niech się gotują.
Wywar doprawić do smaku solą, pieprzem i majerankiem.
Ziemniaki obrać pokroić w kostkę, dodać do gotującej się zupy.
Kiedy ziemniaki się gotują w zupie, pokroić w kostkę boczek, zrumienić go na suchej teflonowej patelni, a następnie, po osączeniu z nadmiaru tłuszczu na papierowym ręczniku, dodać do zupy.
Kiedy zupa jest gotowa, zestawić garnek z ognia.
Do miseczki wbić jajko, roztrzepać, a następnie dolać je do garnka z zupą, cały czas energicznie mieszając zawartość, aby uzyskać gładką konsystencję.