Dziś trochę humorystycznie, ale jakże prawdziwie. Wpis jest nieco dosadny, ale słysząc poniższe wymówki ręce opadają.
Najpopularniejszą wymówką oczywiście jest….
Nie mam czasu!
Ale na kolejny odcinek ulubionego serialu już masz czas? Nikt mi nie wmówi, że nie da się znaleźć 40 min dziennie na trening. To tylko kwestia organizacji czasu i ułożenia priorytetów. Oczywiście rozumiem, że samotna, pracująca kobieta wychowująca dzieci będzie miała duży problem ze znalezieniem czasu, jednak tak jak mówię kwestia ułożenia priorytetów, jeśli komuś NAPRAWDĘ zależy na byciu aktywnym to znajdzie czas. Mówię o wysokiej samodyscyplinie i o prawdziwych chęci, nie takich jak: „Fajnie byłoby gdybym zaczął ćwiczyć ale…”, „chciałbym być wysportowany”. Mówię o prawdziwych, szczerych chęciach 
Wyobraźcie sobie taką sytuację: Pracuję na pełen etat, uczę się, prowadzę bloga, odpisuje na Wasze maile, prowadzę kanał na YT, robię staż, piszę poradnik ebooka, prowadzę dom, przygotowuje posiłki, trenuję, uczę się rzeczy związanych z treningami, dietetyką i marketingiem, uczęszczam na szkolenia i bardzo dużo czytam. Do tego mam mężczyznę, któremu też trzeba poświęcić czas, przyjaciół i rodzinę. Sama jestem zaskoczona jak dobrze potrafię się zorganizować. Wszystko jest kwestią nastawienia i chęci. Zamiast serialu, trening lub ćwicz podczas serialu- to też rozwiązanie.
Jak ja to robię? Wstaję wcześniej, nie oglądam seriali i staram się robić wszystko sprawnie „z automatu” żeby nie tracić czas na zastanawianie się „czy to co robię ma sens”. Czas szybciej płynie, jednak człowiek jest bardziej zorganizowany. Zobacz ile czasu poświęcasz na scrollowanie FB, oglądanie seriali, czy nic nie robieniu. Z pewnością wyjdzie więcej niż 40 min.
Nie mam z kim ćwiczyć
A to przeszkoda? Jak zaczynałam przygodę z siłownią, nie miałam nikogo kto chciałby ze mną ćwiczyć. Rzuciłam się na głęboką wodę, zapisałam się na siłownię i regularnie tam chodziłam. Moim przyjacielem były słuchawki z muzyką i nic więcej. Nie znałam się na sprzęcie, nie wiedziałam na początku jak planować swoje treningi, ale się nie poddawałam. Nieśmiałość – Drogie Panie- trzeba pokonywać. Z biegiem czasu regularnie chodząc na siłownię chcąc tego czy nie poznaje się ludzi i wtedy tworzy się fajna atmosfera, a miejsce traktuje się jak drugi dom. Osoby, które chodzą na siłownię chętnie CI podpowiedzą i pomogą w wyborze ćwiczeń, wytłumaczą zasady działania danej maszyny i będziesz ćwiczyć lepiej.
Coś mnie boli
Noga, ręka, głowa czy palec? Ból dopiero zacznie się po kilku treningach, ale to jest przyjemny ból. Człowiek czuje, że zachodzą jakieś zmiany- LEPSZE. Ból może być spowodowany brakiem aktywności, zastanawiałeś się nad tym? Ćwicz, nie wymyślaj 
Jestem za gruby/mało sprawny
Najwięksi sportowcy kiedyś zaczynali. Każdy miał w swoim życiu swój „start”, więc nie patrz na swoje niedoskonałości tylko zacznij zmiany już teraz. Niektórzy traktują dodatkowe kilogramy jako przeszkodę nie do pokonania. Warto zainteresować się dietą i wprowadzić kilka małych zmian do swojego sposobu odżywiania się, wtedy stres będzie mniejszy przed rozpoczęciem treningów. Pamiętaj, że po każdym treningu będziesz sprawniejszy, silniejszy i bardziej zmobilizowany do działania.
Nie wiem od czego zacząć
Każdy na początku nie wiedział, jednak to nie powinno Cię powstrzymywać. Obserwuj osoby, które ćwiczą, podpytuj trenera na siłowni, próbuj- metodą prób i błędów w końcu będziesz wiedział co robisz źle i jak powinieneś ćwiczyć. Ja natomiast polecam zacząć trening od czytania. Poczytaj podstawy, od czego zacząć, ile serii po ile powtórzeń. Internet jest encyklopedią wiedzy. Zapoznaj się z wpisami na moim blogu m.in. o tym jak wybrać dobrą siłownię, jak zwiększyć swoją aktywność fizyczną, zobacz też mój dzień treningowy, lub opracowany plan treningowy dla początkujących.
Ćwiczenia są nudne
Jeśli nie urozmaicasz sobie ćwiczeń to nic dziwnego, że są nudne. Jeśli dany zestaw ćwiczeń zaczyna Cię nudzić i nie męczysz się przy nim tak jak na początku to znak, że czas zmienić plan. Nie ćwicz ciągle tego samego, jest tyle możliwości, każde ćwiczenie można zrobić na wiele sposobów, nie ograniczaj się do tego co znasz tylko próbuj nowych ćwiczeń! Ćwicząc cały czas to samo organizm przyzwyczaja się do wysiłku, nie męczysz się i ciało przestaje reagować na taką formę treningu.
Nie mam pieniędzy / to za drogie
Nigdy mnie nie przekona ten argument. Co jest za drogie? Sport? Kto zabroni ćwiczyć na powietrzu? Chodzi o zakup odpowiedniego ubrania? Jedynie w co należy zainwestować to buty, więc zamiast na czekolady, Fast foody wrzucaj pieniążka do „świnki” i zbieraj na dobre treningowe buty. Jeśli chodzi o ubrania sportowe to polecam odwiedzić second hand. Można znaleźć niskim kosztem, świetnej jakości ciuchy. Nie wiesz co można ćwiczyć na powietrzu? Jest bardzo dużo możliwości: rolki, rower, bieganie, kalistenika (trening z wykorzystaniem masy własnego ciała). Jest wiele siłowni na powietrzu, które również można wykorzystać w swoim treningu.
Próbowałem, nudzi mnie to
Za szybko się poddałeś, byłeś od początku źle nastawiony, źle zacząłeś, źle dobrałeś ćwiczenia. Powodów może być mnóstwo, spróbuj czegoś innego. Stopniowo! Jeśli nie lubisz biegać, zacznij maszerować, jeśli nudzi Cię to pójdź na zajęcia grupowe organizowane na siłowni. Próbuj i się nie zniechęcaj.
W sumie powinienem się za siebie wziąć! Zacznę od poniedziałku!
Yhm… odsyłam do wpisu: PONIEDZIAŁEK, MAŁY NOWY ROK
Jest za gorąco!/ Jest za zimno!
Za zimno- ubierz się cieplej. Za gorąco- trenuj wczesnym porankiem lub późnym wieczorem.
Nie nadaje się do tego
Bzdura. Każdy się nadaje.
Teraz trochę humorystycznie:
„Nie mam czasu ćwiczyć za chwilę zaczyna się m jak miłość. Poza tym jest za gorąco, a moje buty do biegania są w piwnicy. Dodatkowo mam brudne sznurówki, więc musiałbym je wyczyścić! Mam niemodne ciuchy, przecież się w takich ciuchach nie pokażę! Zresztą… zamówiłem pizze, która będzie za 5 min. A czy wspominałem już, że głowa mnie boli?”
Wybór należy do Ciebie, jednak przestań szukać wymówek i zacznij działać. Czas ucieka przez palce, a im szybciej zaczniesz zmiany, tym szybciej osiągniesz efekt.