Placuszki to idealna opcja do zabrania ze sobą w lunchbox! Ja osobiście w drogę zawsze robię jakieś placki, bo łatwo się je przechowuje w pudełku i łatwo można je zjeść nawet gdy nie mamy w danej sytuacji sztućcy - wystarczy wziąć w łapki i viol'a! :) Dziś przygotowałam dla Was przepis na wegańskie placuszki,
które dzięki aromatowi na bazie stevii od Vivio są słodziutkie bez zbędnego i szkodliwego cukru! Nie dość, że ten aromat dodaje słodyczy to i jeszcze cudowny orzechowy posmak, który ja osobiście uwielbiam :) Orzechami nigdy nie pogardzę, a w zestawieniu z karobem mamy wręcz placki o smaku Nutelli! Kto chętny? Zapraszam po przepis ;)
Przepis /(1 porcja)/:
♥2 małe banany lub 1 duży
♥1 łyżeczka proszku do pieczenia
♥50 g mąki pszennej pełnoziarnistej
♥10 g siemienia lnianego
♥1 solidna łyżka karobu
♥woda do odpowiedniej konsystencji (najlepiej gazowana)
1. Banana/ny umieszczamy w misce, a następnie zgniatamy na papkę. Dosypujemy siemię lniane i odstawiamy na 15 minut.
2. Po 15 minutach dodajemy mąkę, karob, proszek do pieczenia, aromat, cynamon i wszystko dokładnie mieszamy. Dolewamy wody do odpowiedniej konsystencji (musi ona przypominać jogurt albo gęstą śmietanę).
3. Patelnie dobrze rozgrzewamy, a następnie smażymy na małym ogniu placuszki z dwóch stron.
Smacznego!