Sajgonki chodziły za mną od dawna. Od bardzo, bardzo dawna. Nigdy w życiu ich nie jadłam, miałam tylko mgliste pojęcie jak i z czego się je robi. W końcu uparłam się, zdobyłam papier ryżowy i zrobiłam sajgonki z tego, co akurat miałam w domu. W niczym ...