○ lody banan-kawa-kakao-mango
○ Lody:
3 mrożone, małe banany
1/2 mrożonego mango
łyżeczka kakao
łyżeczka kawy
trochę wody/jogurtu
Banany blendujemy z kawą i kakao dolewając w razie potrzeby wodę lub jogurt, aż do uzyskania typowej dla lodów konsystencji. To samo robimy z mango. Przekładamy do miseczki i wstawiamy jeszcze na 15-30 min do zamrażarki. Gotowe ;).
Lody, loody, dla ochłooody! W tak gorący i duszny dzień, jak dziś, śniadanie prosto z zamrażarki jest idealnym (jeśli nie jedynym) rozwiązaniem. Chłodzi, niekiedy mrozi, a co najważniejsze - słodzi :D. Szczególnie, gdy użyje się aż trzech bananów! Ostatnio miałam niesamowite szczęście, gdyż trafiłam na cały stos tych owoców, przecenionych z powodu brązowego odcienia skórki. Oczywiście rzuciłam się na nie niczym szczęśliwa małpka i część sprytnie zamroziłam.
Dziś moje myślenie o przyszłości przyniosło bardzo owoc(owe)ne rezultaty ;). Ukręciłam lody niosące życie! Niesamowicie słodkie, orzeźwiające, sycące, bajeczne! Kawowo-kakaowo-bananowy smak, po którego spróbowaniu wstąpiły we mnie ogromne pokłady energii, w cudowny sposób łączył się z mango-częścią. Oba warianty pasowały do siebie niczym jing i jang, tworząc grzechu wartą kompozycję. A już najcudowniej było, gdy polałam je miodelką ♥.
Dlatego też apeluję do was i do siebie samej - korzystajmy z upałów i róbmy lody, bo później będzie za zimno :D!
I przepraszam za to masakrycznie wypłowiałe od deszczu biurko, ale potrzebowałam dobrego światła. Ale kiedy ma się przed sobą takie food porn, nie myśli się, czy współgra ono z tłem. A przynajmniej ja w takich sytuacjach nie myślę. No i się wydało. Muszę naprawdę ciężko pracować nad utrzymywaniem pozornie lekkiej i radosnej relacji między mną a mamą. Bo to jak zwykle z nią jest najciężej. A przecież ja chcę dobrze...Dla siebie, dla świata, dla innych. Co więcej - podkreśliłam, że niczego sobie na razie nie narzucam! Bo nie chcę kolejnych obsesji... Mimo to padło już i tak zbyt wiele raniących słów.Mam nadzieję, że po jakimś czasie mój tryb jedzenia przestanie tak szokować. Chociaż wątpię, ludzie nadal są wszystkiemu przeciwni. A szczególnie tutaj.