○ banan w cieście drożdżowym z sosem kakaowo-krówkowym, posypany sezamem
○ Zapiekany banan
średni banan
2 łyżki mąki pszennej
2 łyżki mąki żytniej razowej
+ pół łyżeczki mąki do zaczynu
50 ml podgrzej wody/mleka
1,5 łyżeczki pokruszonych, świeżych drożdży
szczypta brązowego cukru
Sos: 1 cukierek krówkowy
trochę wody
pół łyżeczki kakao
Podgrzaną wodą lub mlekiem zalewamy drożdże, cukier i odrobinę mąki, zostawiamy w ciepłym miejscu na 10-15 minut. Po tym czasie łączymy zaczyn z resztą mąki, zagniatamy ciasto, wałkujemy je i owijamy banana. Odstawiamy na kolejne 10-15 min. Pieczemy w zależności od piekarnika.
* Sos: zagotowujemy wodę razem z cukierkiem krówkowym, pozwalając się mu rozpuścić. Po polaniu ciasta zagotowujemy jeszcze raz, dodając kakao.
Jeśli kiedykolwiek pomyśleliście o czymś: 'To najlepsza rzecz, jaką dane mi było zjeść!', widocznie nie próbowaliście zapiekanego banana. Bo czy może być coś lepszego, niż ten dojrzały, słodki owoc ukryty w gorącym, pachnącym cieście drożdżowym? W dodatku polanym rozpuszczoną, równie słodką krówką? Jestem pewna, że nie ;)!
Uwielbiam takie chwile porannego zasłodzenia, testowania nowych przepisów i smaków. Nawet długie oczekiwanie przed piekarnikiem oraz wstawanie wcześniej dla przyrządzenia śniadania, odchodzi w niepamięć z chwilą pierwszego kęsa ;).
Ostatnio zostałam nominowana przez Alexandrę ze
Slow your life do Liebster Blog Award, za co bardzo dziękuję ♥. Z tego powodu będziecie mogli dowiedzieć się o mnie czegoś więcej, jeśli dacie radę dotrwać do końca notki :D.
"Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za „dobrze wykonaną robotę”. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował."
1. Jak zaczęłaś/zacząłeś blogować?
Pierwszy blog miałam już chyba w 5 klasie i nawet nie mam pojęcia dlaczego go założyłam :D. Zarówno tamta strona, jak i kilka kolejnych były prowadzone z nudów i nie miały niczego wspólnego z jedzeniem. Poranny talerz założyłam pod wpływem bloga
Sylwii. Chciałam również lepiej się odżywiać oraz urozmaicić swoją dietę.
2. Traktujesz blogowanie jako... (praca, przyjemność, sposób na siebie...)
Przyjemność i miejsce, w którym mogę wykazać się kreatywnością. Może daleko mi do innych śniadaniowych blogerek i dużo produktów jest poza zasięgiem mojej ręki, ale właśnie to sprawia, że uczę się tworzenia czegoś z niczego ;).
3. Czy blogujesz zgodnie z jakimś planem tygodniowym/miesięcznym?
Nie, zwykle niczego nie planuję. W kuchni nigdy nic nie wiadomo!
4. Czy posiadasz jeszcze inne blogi oprócz tego?
Obecnie nie.
5. Jak często odwiedzasz ulubione blogi?
Staram się zaglądać na ulubione blogi codziennie, bo nie lubię niczego tracić :).
6. Jak dbasz o jakość swojego życia?
Ćwiczę i cały czas próbuję się coraz lepiej odżywiać, zarówno jeśli chodzi o ilość, jak i o jakość. Na tej płaszczyźnie w ciągu ostatniego roku zmieniło się naprawdę dużo. Jeśli zaś chodzi o sen, relacje międzyludzkie i akceptację samej siebie...Przede mną jeszcze długa droga!
7. Jaki jest twój sposób na organizację?
Nie jestem zorganizowana. Kompletnie! Wszystkie moje próby zmienienia tego kończą się porażką. Mam ogólny rytm dnia jeśli chodzi o posiłki, odpoczywanie i aktywność fizyczną, niestety nad pracą oraz nauką często wygrywa moje lenistwo. A potem wszystko się sypie :D.
8. Z czym nie potrafisz się rozstać/ co musisz mieć zawsze przy sobie?
Chyba nie ma takiej rzeczy. Jestem przywiązana do kilku przedmiotów, ale czasami potrafię wszystko, co najbardziej potrzebne zostawić w domu.
9. Jesteś raczej optymist(k)ą czy pesymist(k)ą?
Nie umiem odpowiedzieć na to pytanie. Jak duża część ludzi miewam i chwile zwątpienia i chwile motywacji. Raz potrafię nie wierzyć w kompletnie nic, kiedy indziej - wręcz przeciwnie. Staram się jednak cały czas dostrzegać we wszystkim pozytywy, choć bywają dni, gdy o tym zapominam ;).
10. Twoja popisowe danie?
Naleśniki lub owsianka. Do tych dwóch 'dań' potrafię przekonać prawie każdego :D.
11. Twój sposób na idealny wieczór?
Balkon, ciepły koc, słuchawki na uszach i spadające gwiazdy. Udało mi się raz w życiu mieć taki idealny wieczór i mam nadzieję, że w tym roku to powtórzę!
Nominuję:
waniliaaa,
kiki dietetycznie,
Dark Chocolate Breakfast,
Naturalna kuchnia wegetariańska,
Przepis na szczęście,
Madame Vela, Chwile zasłodzenia,
Żarcie, żarełko, jedzonko,
Na śniadanie,
kalejdoskop śniadań,
zielona pietrucha
Moje pytania:
1. Co daje Ci blog?
2. Jaka jest Twoja największa słabość?
3. Twoje największe odkrycie kulinarne (produkt, danie)?
4. Jaką największą walkę w życiu stoczyłeś?
5. Co napawa Cię największą dumą?
6. Gdzie widzisz siebie za kilka najbliższych lat?
7. Czego najczęściej szukasz w blogosferze (motywacji, pomysłów itp.)?
8. Co sprawia Ci największą przyjemność?
9. Jaką piosenką, Twoim zdaniem, najlepiej zacząć dzień?
10. Co ma w Twoim życiu największe znaczenie?
11. Co miłego Ci się dziś przydarzyło? :)
Uf, dobrnęliśmy do końca ;)