Kurki to w zasadzie jedyne leśne grzyby, na które zawsze niecierpliwie czekam. Jako, że słaba ze mnie grzybiarka – innych gatunków na wszelki wypadek unikam. Zresztą, nie będę kozaczyć - prędzej bym się w lesie potknęła o grzyba, niż cokolwiek sama uz...