Jak drożdżówki to drożdżówki. Nie kombinowałam z zakwasem, jedynie z mąką. Bowiem wypieki wytrawne lubimy w wersji razowej (nawet wszystkie dziewczyny!), więc mąkę zmieniłam na razową. I zdrowiej, i, jak się okazało, smaczniej. Do tego cienkie plastry ...