Pieczony pączek z dziurką vel. donat, to rewelacyjna alternatywa dla tłustych smażonych pączków tradycyjnych (które uwieeelbam, szczególnie te z różą). Co prawda nie są tak mięciutkie i delikatne jak te smażone, ale mimo wszystko pyszne, więc polecam :) Podstawa przepisu pochodzi z opakowania formy (Wilton), którą kupiłam i muszę powiedzieć, że pierwszy raz taki "kupny" przepis mi się sprawdził. Dodałam trochę od siebie i oto są :) Następnym razem spróbuję nadziać je dżemiksem różanym :)
Formę możecie jeszcze kupić w sklepie
tortownia.pl, w którym z racji pracy w tejże firmie zaopatruję się stale i polecam bardzo bardzo. Wykonanie pączków jest bajecznie proste.
- piekarnik nagrzewamy do temperatury 220 st. C,
- formę spryskujemy tłuszczem w sprayu, lub smarujemy masłem
- mąkę przesiewamy i przesypujemy do dużej miski, do której dosypujemy również cukier, proszek do pieczenia, mielone orzechy i sól. Całość mieszamy, po czym dodajemy masło i jajka - miksujemy do momentu połączenia się składników.
- powstałą masą (1 łyżka) napełniamy maksymalnie do połowy zagłębienia i pieczemy ok. 5 minut. Wyjmujemy do ostygnięcia.
- czekoladę rozpuszcamy w kąpieli wodnej i pokrywamy nią wierzch pączka, posypujemy dowolną posypką, lub obtaczamy w cukrze pudrze wymieszanym z łyżeczką cynamonu.