Ostatnio zauważyłam, że pszenica mi nie służy. Czyżby to kolejna sprawka japońca? Szukam więc innych alternatyw, żeby ją zastąpić, bo niestety bez pieczywa żyć nie mogę. Chleb powstał przypadkowo. Gdy w kuchni po za mąką kukurydzianą były tylko gryczan...