Domowe pieczywo zaczęłam piec dzięki blogowi Pracownia WypiekówLiski. Jest ona dla mnie bez dwóch zdań autorytetem w tej dziedzinie dlatego też bardzo się ucieszyłam widząc nowy przepis na chlebek na Whiteplate.Pieczenie go zaplanowałam na weeken...
W dobie wszechobecnej mody na diety bezglutenowe, przepis na zwykły biały chleb może się wydawać zupełnie nie na miejscu. Ja sama zdecydowanie częściej wybieram pieczywo z mąki pełnoziarnistej bo tak zdrowiej. Trudno jednak przekonać do pieczyw...
Piwo z rana jak śmietana! Oczywiście nie zachęcam Was do spożywania alkoholu od świtu, ale proponuję upiec piwny chleb na zakwasie z dodatkiem miodu. Smakuje jak miodzio, palce lizać!
Domowe pieczywo zaczęłam piec dzięki blogowi Pracownia WypiekówLiski. Jest ona dla mnie bez dwóch zdań autorytetem w tej dziedzinie dlatego też bardzo się ucieszyłam widząc nowy przepis na chlebek na Whiteplate.Pieczenie go zaplanowałam na weeken...
Wymarzył mi się żytni chleb na zakwasie. Z natury są one dosyć kwaskowate, lubię ten smak, ale chętnie go przełamuję słodkim dodatkiem. Dlatego tym razem postanowiłam wzbogacić go o karmelizowany słonecznik i płatki migdałowe. Zamiast wody, do ciasta d...
Wiele razy jesienią eksperymentowałam z wypiekami dyniowymi. Zazwyczaj wykorzystywałam do tego puree z pieczonej dyni. Pomyślałam, że podobnie można postąpić z batatem, czyli słodkim ziemniakiem. Wystarczy ugotować do miękkości i ubić na puree tłuczkie...
Dawno nie piekłam nic w ramach Piekarni Amber, z tym większą przyjemnością dołączyłam do sierpniowego pieczenia. Tym razem piekłyśmy chleb wybrany przez Badylarkę z bloga Weekendy w domu i ogrodzie. Ponieważ nie przepadam za oliwkami zastąpiłam...
Upiec chleb to magia. Cały ten fantastyczny proces, kiedy powstaje jedyny w swoim rodzaju bochenek, daje niezwykłe poczucie radości. A wspólne pieczenie to tak, jakby na jeden czas zamienić swoją kuchnię w niezwykłą piekarnię. Dlatego każ...
Po powrocie z urlopu rozpakowuję walizki, wstawiam pranie. Jest z tym trochę zabawy, ale nie ma jak w domu. I tylko tu wita mnie mój mruczący przyjaciel :)Gdy już powróciłam do rzeczywistości, nie szarej bynajmniej, zatęskniłam za domowym chlebem...
