Prawie jak marchewka z groszkiem. Właściwie moje początkowe założenie było takie, żeby połączyć dynię z groszkiem. Groszku jednak nie znalazłam, więc skończyło się na fasolce szparagowej. Może to trochę przekombinowane, w końcu jednemu z nas kubki smakowe nie oszalały z radości... Nic to, moje były usatysfakcjonowane. Jeżeli macie obawy co do twardości skórki dyni, obierzcie ją.
Składniki:
250 g dyni hokkaido (waga bez pestek)
250 g mrożonej fasolki szparagowej
250 ml wody
1 łyżka masła
1 łyżka mąki pszennej
1 łyżka soku z cytryny
1 łyżeczka cukru
sól
pieprz
Wodę zagotowujemy, wrzucamy do niej pokrojoną w kostkę dynię, fasolkę szparagową i cukier. Gotujemy pod przykryciem około 5-7 minut (do miękkości warzyw). Masło rozpuszczamy na patelni, dodajemy do niego mąkę i robimy zasmażkę, smażymy jakieś 30 sekund ciągle mieszając. Do zasmażki dodajemy trochę wody z gotowania warzyw, mieszamy. Zawartość patelni wlewamy do garnka z dynią, dokładnie mieszamy. Dodajemy sok z cytryny, doprawiamy solą i pieprzem, zagotowujemy.