Curry robię od czasu do czasu, szczególnie kiedy jestem zmęczona, osłabiona i zziębnięta. Ponieważ ten weekend nie należał do szczególnie prostych i wyssał ze mnie resztki energii, musiałam się jakoś pobudzić. Curry z kurczakiem i mango zdecydowanie spełniło swoje zadanie!
Są takie dni kiedy wszystko idzie nie tak. Kiedy pomimo starań dostajemy kopa w tyłek i jedyne co możemy zdziałać to z tej sytuacji wyciągnąć wnioski na przyszłość. Nie ma się co łamać, każdemu co jakiś czas obowiązuje gorszy dzień. Jednak, kiedy jest szczególnie paskudnie można sobie pomóc czymś smacznym - na mnie ta metoda działa bezbłędnie.
Znacie pewnie to uczucie, kiedy zarówno bezradność jak i ogólne wkurzenie powoduje, że aż Wami trzęsie.. No cóż.. Można wtedy czymś rzucić.. (polecam, ale najlepiej na otwartej przestrzeni), po wykrzykiwać na los (równie skuteczne także w przestrzeni zamkniętej), wpaść w histerię (dobrze mieć kogoś awaryjnie do utulenia) albo wkraść się do kuchni.
Kuchnia to takie magiczne miejsce, które sprawia, że złe emocje znikają. Czasem myślę, że w kuchni panuje inna czasoprzestrzeń, że to takie pomieszczenie, które niweluje niepotrzebną, kłującą energię. Działa kojąco na poszarpany układ nerwowy. Dlatego zachęcam Was do częstego odwiedzania kuchni. Gotowanie to dobra rzecz. Przywraca słońce!
Curry z kurczakiem i mango:
- 1 podwójna pierś z kurczaka
- 2 dojrzałe mango
- 2 cebule
- 2 ząbki czosnku
- 5cm kawałek świeżego imbiru
- 1 puszka mleka kokosowego
- 1,5 łyżki zielonej pasty curry
- 1 łyżeczka kurkumy
- sól
- olej kokosowy
- kolendra
- ryż jaśminowy
Kurczaka pokroić w kostkę. Cebule pokroić na średniej wielkości kawałki, czosnek obrać, imbir oskrobać ze skórki, 1 mango obrać i pokroić. Wymienione składniki zmiksować na pastę. Kurczaka podsmażyć na oleju kokosowym na złoto. Lekko posolić. Następnie dodać pastę z mango, kurkumę i pastę curry. Wymieszać i smażyć razem przez kilka chwil. Dodać mleko kokosowe, posolić i gotować na niewielkim ogniu. Następnie drugie mango obrać i pokroić w kostkę. Pół mango dodać do sosu, drugie pół zostawić do dekoracji. Przyprawić do smaku. Ryż jaśminowy ugotować zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Podawać ryż z sosem, dekorując świeżym mango i kolendrą.
Smacznego!