Macie już dość dojadania świątecznego bigosu, sałatki jarzynowej i resztek smażonego karpia? Nie trzeba się od razu po świętach przerzucać na wodę i sałatę, ale dobrze dać żołądkowi trochę odpocząć. Pora na coś lżejszego! Grzanki z pastą z suszonych pomidorów i kaparów oraz rozmarynowymi pomidorkami koktajlowymi to sycące, ale też nie obciążające żołądka śniadanie. Powstało ono na podstawie przepisu, który poleciła mi Ula, ale jak zawsze przerobiłam po swojemu :) Wypróbujcie!
Składniki (na 2 porcje):
- 4 kromki żytniego pieczywa
- 4-5 suszonych pomidorów
- 6 filecików anchois
- 1 łyżka kaparów
- 1 ząbek czosnku
- 12-14 pomidorków koktajlowych
- szczypta rozmarynu
- pieprz
Suszone pomidory, anchois, kapary i czosnek blendujemy razem na gładką pastę. Pastą smarujemy kromki żytniego chleba. Na wierzchu układamy przekrojone na pół pomidorki koktajlowe. Całość oprószamy rozmarynem i pieprzem.
Wkładamy do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni i pieczemy około 15-20 minut, aż grzanki zrobią się chrupiące, a pomidorki lekko się przypieką.
Odpoczynku od świątecznego obżarstwa życzy gruszka z fartuszka! :)