Tak, wywróciłam tym burgerem swój kulinarny świat. Nie jem bułek, które piekę chłopakom, a na samą wołowinę, nie miałam ochoty. Na seler mam zawsze, na szparagi tym bardziej, a zostały mi końcówki z wczorajszego risotto. Połączenie chrupiącego selera, ...