Takie uszka zawsze robi moja Mama. Według mnie są znacznie lepsze od tych z mięsem, a już zdecydowanie mniej jest przy nich roboty. W moim domu rodzinnym pieczarki przygotowuje się na oleju lub maśle, ja jednak postanowiłam poddusić je na suchej patelni, by oszczędzić na kaloriach :) Do farszu można również dodać podsmażoną cebulę. Z podanych składników ciasto wychodzi elastyczne, dosyć łatwo się wałkuje. Można brzegi ciasta przed sklejeniem posmarować lekko wodą (palcem lub pędzelkiem), na pewno lepiej się skleją.
Składniki:
- 300g mąki pszennej typ 450
- 250ml wody
- 1/2 łyżeczki soli do ciasta na uszka
- 500g pieczarek
- sól, pieprz
Zagniatamy ciasto na pierogi z mąki, wody (powinna być w temperaturze około 70 stopni) oraz soli. Ciasto ma być elastyczne i błyszczące, ostawiamy je na około 60 minut. Pieczarki obieramy i ścieramy na tarce o grubych oczkach, następnie podduszamy na suchej patelni, na końcu dodajemy pieprz i sól. Ciasto rozwałkowujemy na około 1-1,5mm, wykrawamy małą szklanką kółka, na środek nakładamy farsz i zaklejamy. Uszka gotujemy w osolonej wodzie (koniecznie musi być doprowadzona do wrzenia), około 2 minuty od wypłynięcia uszek na powierzchnię. Gotowe.