Dawno nie jadłam zupy o tak intrygującym i niezwykłym smaku. A przy tym jeszcze naprawdę pysznej. Zdecydowałam się na przetarcie uzyskanego kremu pomidorowego przez sito, przez co zupa była dość rzadka i prosiła się o dodanie do niej jeszcze czegoś, ale ani makaron, ani ryż nie do końca mi pasowały. Może w przyszłości coś przyjdzie mi do głowy lub ktoś podsunie mi jakiś pomysł? Oczywiście podana tylko z serowymi grzankami i tak smakuje genialnie.Zupa pomidorowo-pomarańczowa z serowymi grzankami (4 porcje)
Składniki:pomidory - 1-1,2 kg
masło - 4 łyżki
cebula czerwona - 1 sztuka
czosnek - 4 ząbki
listki świeżego tymianku - 1 łyżka
cynamon - 0,5 łyżeczki
świeżo wyciśnięty sok z pomarańczy - 1 szklanka
sok z cytryny do smaku
chleb na grzanki - 8-10 kromek
ser żółty do grzanek
Przygotowanie:Pomidory sparzyć, obrać, przepołowić i usunąć pestki. Dusić na małym ogniu tak długo, aż się rozpadną. W rondlu roztopić masło, wrzucić posiekaną cebulę, posolić i szklić 5 minut, nie rumieniąc. Dołożyć posiekany czosnek, tymianek i cynamon, dusić razem jeszcze pół minuty. Dodać rozgotowane pomidory wraz z sokiem, który puściły, wlać szklankę wody oraz sok z pomarańczy i zagotować. Dusić 20 minut na małym ogniu. Zupę zmiksować, ewentualnie przetrzeć przez sitko, aby była idealnie gładka. Doprawić do smaku sokiem z cytryny i ewentualnie solą i gotować jeszcze 2 minuty.
W czasie gdy zupa się gotuje można przyrządzić grzanki: na blasze ułożyć chleb, wsunąć pod rozgrzany grill piekarnika na minutę. Po tym czasie odwrócić i ułożyć na wierzchu plastry sera. Pozostawić w piekarniku na kolejną minutę, aż ser się stopi. Podawać z zupą.
Źródło: Magazyn Kuchnia, sierpień 2014