K. zawsze twierdził, że nie lubi porów, a ja zawsze uparcie starałam się to zmienić. Udało się! Właśnie dzięki tej pysznej wiosennej zupie-krem. K. został jej wielkim fanem, więc pewnie będę musiała ją niedługo powtórzyć, póki jeszcze można kupić szpar...