Dzisiaj napiszę Wam o prawdopodobnie najlepszym wegańskim blogu jakim jest Jadłonomia. Zakochałam się w nim od momentu jak zrobiliśmy z przyjacielem burgery buraczkowe z książki autorki bloga. Były pyszne, naprawdę pyszne !
Od tamtego czasu przygotowałam kilka potraw wg jej przepisów i każdy z nich okazał się cudowny. Zdjęć prawie nie zrobiłam, bo wszystko szybko zostało zjedzone. Na szczęście udało mi się zrobić kilka ujęć ostatnim kawałkom pysznego pasztetu z soczewicy, kaszy jaglanej i śliwek.
SKŁADNIKI (na keksówkę 20 cm najlepiej, chociaż ja użyłam 30cm ):
2 szklanki ugotowanej soczewicy brązowej lub zielonej, około 200 g suchej
1 szklanka ugotowanej kaszy jakglanej, około 100 g suchej
100 ml oleju
2 cebule
10 suszonych śliwek
2-3 łyżki sosu sojowego
2 liście laurowe
2 ziarna ziela angielskiego
2 goździki
1 ziarno jałowca
3/4 łyżeczki majeranku
1/2 łyżeczki cząbru
szczypta gałki muszkatołowej
sól i czarny pieprz
kilka łyżek oleju do smażenia
Cebulę kroimy w kostkę i podsmażamy ją na oleju razem z liściem laurowym, zielem angielskim, goździkami i jałowcem. Smażymy do momentu, aż cebula się zeszkli. Wyjmujemy z niej przyprawy i wyrzucamy.
Ugotowaną soczewicę, kaszę jaglaną, cebulę, olej, sos sojowy, szczyptę soli i resztę przypraw łączymy. Miksujemy wszystko na gładko przy pomocy ręcznego blendera (ja zmieliłam 3-krotnie przy pomocy maszynki do mięsa, więc nie jest idealnie gladko). Próbujemy zmiksowaną masę i doprawiamy solą ewentualnie.
Keksówkę smarujemy olejem lub wykładamy papierem do pieczenia i wylewamy 2/3 masy. Po środku delikatnie wciskamy śliwki, tak żeby nie było przerwy pomiędzy nimi. Wylewamy resztę masy,
Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni i wkładamy pasztet do pieczenia. Pieczemy go około 40-45 minut. Studzimy całą noc w foremce i podajemy,
Jeszcze jako dziecko uwielbiałam domowy pasztet. Niekoniecznie szynkę czy kiełbasę, ale pasztet i to z tak dobrze dopieczonymi brzeżkami mniam....Artykuł Przepis na pasztet pochodzi z serwisu Przepisy na dania obiadowe, ciasta, zupy, desery, nal...
Święta to ten czas w roku, gdy w mojej kuchni królują różnorakie pasztety. Podane na ciepło świetnie zastępują mięsne pieczenie, które w wielu polskich domach przygotowuje się na bożonarodzeniowy obiad. Dobrze smakują też na zimno, w towarzystwie sałat...
Po zielonemu... czyli po mojemu. Wegetariański blog kulinarny.
Pierwszy świąteczny pasztet zrobiłam rok temu. Oczywiście, wegański. Tak bardzo zachwycił wszystkich, że nie może zabraknąć go i w tym roku. Wersja z soczewicą i żurawiną jest niezwykła - idealna na ten zimowo-świąteczny czas. Jednak tym razem za...
Pierwszy świąteczny pasztet zrobiłam rok temu. Oczywiście, wegański. Tak bardzo zachwycił wszystkich, że nie może zabraknąć go i w tym roku. Wersja z soczewicą i żurawiną jest niezwykła - idealna na ten zimowo-świąteczny czas. Jednak tym razem za...
Przepis na pasztet z suszoną śliwką przygotowałam dla Magazynu SMAQ. Po inne przepisy na psztety czy mus z wątróbki i jabłuszka zapraszam TU.
The post WEGE PASZTET Z SUSZONĄ ŚLIWKĄ appeared first on Odczaruj Gary!.
Przeglądając przepisy na blogu łatwo zauważyć jak bardzo lubię robić (i jeść!) wegańskie pasztety. Jednak po pasztetach z warzyw, z gruszką oraz z żurawiną czas na zupełnie nową recepturę. Tradycyjnie pasztety piecze się w różnorakich foremkach, ...
Ten pasztet z pewnością zagości na naszym stole wielkanocnym.Już Mąż się pytał "czy aby napewno go zrobię".Jest prosty do wykonania i bardzo smaczny.PASZTET Z SOCZEWICY ZE ŚLIWKĄ(źródło: JADŁONOMIA)2 szklanki ugotowanej brązowej lub zielone...
Puszysty placek, wymyślony na poczekaniu. Wstałam rano i nabrałam ochoty na właśnie takie śniadanie. W lodówce znalazłam odmrożone puree dyniowe, które z przyjemnością dodałam do ciasta. Do tego oczywiście banan, który jest nie tylko wewnątrz, al...