Przepisy z kategorii Muffiny i cupcakes (babeczki z kremem)

Dziś rano siostra uświadomiła mi, że przyszły weekend to już długi weekend majowy. Bardzo się cieszę, bo mam pewne plany związane z blogiem i kilka dni wolnego się przyda. Poza tym w tym tygodniu ma zamiar kupić kolejne części Gry o Tron, więc pewnie p...

Te babeczki wyglądają bardzo grzecznie. Są niepozorne i sprawiają wrażenie przeciętnych. Nic bardziej mylnego. One są absolutnie przepyszne. Kokosowe jest zarówno ciasto jak i krem. Przypominają trochę Rafaello, zwłaszcza krem. W środku ukryte są malin...

Nie zdążyłam zamieścić tego przepisu przed świętami. Prawdę mówiąc, zapomniałam o nim :/ Dlatego, chcąc go dziś opublikować, musiałam zmienić wstęp. Ja upiekłam te babeczki z okazji imienin wujka. Jeśli nie znajdziecie świeżych żurawin, możecie z powod...

Tim Burton to jeden z moich ulubionych reżyserów. Obejrzałam niemal każdy jego film. Frankenweenie miał początkowo wersję aktorską, a po latach powstał film animowany. Opowiada on o chłopcu imieniem Victor, który, w wyniku wypadku, traci swojego ukocha...

Koralina to animowany film opowiadający o dziewczynce, która, jak większość dzieci bywa niezadowolona ze swoich rodziców. I ma ku temu powody. Oboje są wiecznie zajęci pracą, nie poświęcają jej zbyt wiele czasu, a nawet nie dbają o przygotowywanie smac...

Szaro, buro, pada. Moje zdjęcia do tego postu idealnie wpasowują się w aktualną pogodę. Ciężko robić dobre zdjęcia kiedy do dyspozycji ma się jedynie poranne światło i wieczorne światło. Gdyby nie lustrzanka pożyczona od siostry, nic by z tego nie było...

Zbliża się weekend. W niedzielę w Ogrodzie Botanicznym odbędzie się Święto Dyni. Mam zamiar się wybrać. Dwa lata temu, właśnie tam, pierwszy raz w życiu jadłam dynię. I to surową. Może wrócę do domu z jakąś ciekawą odmianą, której nie kupię z zwykłym w...

Tak, tak. Już wiecie, że jestem chora. Jesienna aura mnie zmogła. Zresztą nie tylko mnie. Dziś ciągle gdzieś trafiam na zdjęcia waszych leków :) Nie jestem sama. To przez te wahania temperatur. Trzeba by się jakoś uodpornić. Nie wiem jak Wy, ale ja str...

W tym tygodniu pracuję krócej, a do pracy chodzę na 12. Dzięki temu mogę rano więcej zrobić, np. przygotować dla Was nowy wpis. Najbardziej z tego faktu cieszy się mój pies, gdyż od jakiegoś czasu bardzo nie lubi kiedy wychodzę z domu. To chyba przez t...

Strasznie nie lubię robić zdjęć w pośpiechu. Niestety czasami po prostu muszę zrobić szybką sesję rano, przed wyjściem do pracy. Najczęściej nie jestem z takich fotografii zadowolona. Tak jak z dzisiejszych. Jak ja mogłam nie zauważyć, że wszystkie bab...

Dość pracowita sobota za mną. Właściwie nie wychodziłam z kuchni. No może na chwilę, żeby powiesić pranie. Mam nadzieję, że to zaowocuje kilkoma nowymi wpisami. Jeszcze się okaże :) Jakiś czas temu zobaczyłam te kapkejki na youtebe. Od razu pomyślałam,...

Mój tydzień pracy się dziś skończył. Jutro jadę do Krakowa. Trochę się martwię bo pogoda nie dopisuje i na cały weekend zapowiadają deszcz. Mam nadzieję, że nie będzie tak źle. A jak będzie padać to odwiedzę ulicę Bracką ;) Wczoraj upiekłam muffiny z d...

Pierwszy z rabrabarowych przepisów. To są typowo śniadaniowe muffiny. Łatwe i szybkie do przygotowania, wystarczy zmieszać składniki i do piekarnika Makę orkiszową kupiłam przez przypadek, była w promocji ;) Pierwotnie chciałam użyć pszennej peł...

Przed nami weekend majowy. Nie macie pojęcia jak się cieszę. Planuję odpocząć, ale pewnie jak zwykle nic z tego nie wyjdzie ;) bo w głowie mnóstwo pomysłów, przede wszystkim kulinarnyc,h choć nie tylko :) Mam nadzieję, że część uda się zrealizować. Jeś...

Nareszcie udało mi się kupić papilotki, które pasują do mojej foremki! I to całkiem przez przypadek. Tydzień temu szef wręczył mi banknoty stu- i dwustuzłotowe i grzecznie poprosił o rozmienienie (jak najdrobniej się da, oczywiście ;)). Wędrując od skl...

Wyznaję zasadę, że zawsze lepiej więcej niż mniej. Dlatego zawsze kupuję za dużo tkaniny, a także robię za dużo kremu. Tak też było w przypadku Wiosennego tortu z poprzedniego wpisu. Zostało mi sporo kremu. I tak powstały te babeczki. I jak? Daliście s...