„Jutro Tłusty czwartek, przydałoby się upiec pączki, tylko jak mają to zrobić Ci, którzy od rana są w pracy. Nasze tradycyjne pączki wymagają trochę zachodu i umiejętności. Nie każdy poradzi sobie z tym wyzwaniem, tym bardziej gdy czasu nie za wiele. Jest jednak na to rada. Pączki weneckie. Też co prawda są robione na drożdżach, ale nie wymagają formowania i nie mają nadzienia. Do ich przygotowania nie potrzeba nawet miksera. Wystarczy miska i łyżka. Oryginalne fritole są z dodatkiem grappy, skórki cytrynowej, rodzynek lub orzeszków piniowych. Ja zrobiłam swoje z rumem, rodzynkami i cynamonem. Wyszły puszyste, mięciutkie i pachnące.