W tym poście będę mówić o samych oczywistościach za co z góry przepraszam, ale czasami przychodzi moment kiedy dogłębnie sobie uświadamiamy ile prawdy mają w sobie rzeczy, o których wiemy od dawna. W tym roku bardzo częsta zdaję sobie sprawę z tego, że na wszystko przychodzi w życiu czas i kolejne jego okresy naturalnie kończą się i robią miejsce na następne. Pewnie dzieje się tak dlatego, ze za jakiś czas, jeszcze w tym roku przestanę być już dzieckiem. Po tych wakacjach nadejdzie ostatni rok szkoły. Jeżeli moi rodzice jadą gdzieś na weekend, pytają czy chcę do nich dołączyć. Nagle orientuję się, że nie ma sensu przemeblowywać pokoju, bo za rok pewnie wyprowadzę się z domu. Jeżeli ktoś powiedziałby mi w tamtym roku, że wszystko to się wkrótce się stanie, pewnie nie potrafiłabym sobie tego wyobrazić. Po kilku miesiącach wiem,że jestem gotowa, i że to wszystko po prostu musi nadejść.
Kiedy o tym myśli i o o wszystkich wcześniejszych zmianach, które już są za mną, dogłębnie sobie uświadamiam przemijalność każdej chwili oraz to, że jedyne co możemy zrobić to zawsze starać się w pełni przeżyć każdy moment. Zwykle jest to nie możliwe, bo analizujemy wszystko co było i co może nadejść, gubiąc gdzieś po drodze to co teraz.
Skoro już jesteśmy przy rzeczach, które się kończą, to ostatni moment kiedy możemy w warzywniakach znaleźć wiosenne owoce jak truskawki. Dlatego to chyba idealny moment, żeby upiec tą drożdżową babkę, które potrzebuję trochę czasu, ale jest tego warta.
Jeszcze malutka rada zanim przejdziemy do przepisu: jeżeli masz zamiar zrobić własną konfiturę (przepis znajdziesz niżej) polecam zrobienie jej dzień wcześniej, bo potrzebuje ona czasu, żeby się schłodzić. Ciasto też zostawiamy na noc w lodówce, więc jeśli zrobisz je i nadzienie wieczorem to rano ciasto będzie gotowe w około półtorej godziny.
Jak jesz je ciepłe ze szklanką mleka, albo kubkiem kawy, możesz się poczuć jak dziecko, chociaż czas kiedy nim byłeś dawno minął.
Przepis na drożdżową babkę z truskawkową konfiturą i cynamonem:
450 g mąki tortowej
8 g suchych drożdży
310 ml mleka
110 g masła
160 g cukru
1 jajko
1/2 łyżeczki soli
Na nadzienie:
4-5 łyżki konfitury truskawkowej (przepis poniżej)
3 łyżeczki cynamonu
brązowy cukier do posypania wierzchu babki
W misce albo wysokiej szklance zmieszaj łyżkę cukru (około 10g), 70 ml ciepłego mleka i drożdże. Odstaw na kilka minut.
Do garnuszka włóż masło oraz wlej resztę mleka i podgrzej aż masło się rozpuści. Ostudź a następnie wlej do mleka z drożdżami.
W dużej misce (ja użyłam plastikowego pojemnika, bo na taki łatwiej znaleźć miejsce w lodówce) zmieszaj mąkę, resztę cukru (około 150g), jajko i sól. Dodaj mokre składniki i zagnieć ciasto (jeżeli będzie zbyt mokre możesz dodać odrobinę mąki, ale jego konsystencja powinna pozostać luźna). Kiedy ciasto jest gotowe przykryj je folią i odstaw na noc do lodówki.
Następnego dnia ponownie zagnieć ciasto i rozwałkuj je na grubość około 1 cm. Wytnij trzy pasy szerokości formy do pieczenia, której zamierzasz użyć. Każdy pokryj konfiturą i posyp cynamonem. Złóż jeden na drugi, pokrój na mniejsze kawałki, które następnie włóż pionowe do blaszki. Posyp wierzch brązowym cukrem i odstaw na 40 minut do wyrośnięcia. W międzyczasie nagrzej piekarnik do 200*C.
Piecz przez 40 minut. po tym czasie sprawdź za pomocą patyczka czy jest suche w środku, jeżeli nie przykryj papierem do pieczenia i piez przez kolejne 10 minut.
Przepis na konfiturę truskawkową:
450 g truskawek
300 g cukru
25 g masła
35 g płatków migdałowych (około 3 łyżki)
20 ml soku z cytryny lub z limonki
80 ml czerwonego wina
1/2 łyżki pektyny (można użyć żelatyny lub innego środka żelującego)
Upraż migdały.
W garnuszku rozpuść masło, dodaj truskawki (jeżeli są duże można pokroić je na połówki) i cukier.
Duś przez około 10 minut. Dodaj sok z cytryny, migdały, wino i substancję żelującą. Zagotuj i duś kolejne 10 minut.
Gorącą konfiturę przelej do wyparzonego słoika, zamknij, odwróć do góry dnem i pozostaw do wystygnięcia.
Oba przepisy pochodzą z majowo-czerwcowego wydania KUKBUK-a.
Smacznego, Laura