Cześć Wszystkim :)
Dzisiaj propozycja "jednogarnkowa", czyli obiad który praktycznie robi się sam, a przy tym nie sprawia, że musimy po nim zmywać kilku garnków, czy patelni :)
Do przygotowania będziemy potrzebować:
- pół kg udek z kurczaka
- 1 opakowanie mrożonych warzyw (u mnie jak zwykle trio: kalafior, brokuły, marchewka)
- pół opakowania mrożonej zielonej fasolki
- 2 woreczki białego ryżu
- półtora kostki rosołowej
- 800 ml wody do rozpuszczenia kostek
- przyprawy: po 1 łyżeczce soli, pieprzu, słodkiej papryki i podlaskiej przyprawy do kurczaka oraz pół łyżeczki ostrej papryki
- olej
1. Przygotowanie zaczynamy od opłukania i osuszenia kurczaka. Następnie mięso wkładamy do miski, polewamy odrobiną oleju i dokładnie posypujemy mieszanką przypraw (najlepiej jest zmieszać wszystkie przyprawy w szklance, dzięki czemu każdy kawałek kurczaka będzie tak samo doprawiony).
2. Następnie rozpuszczamy kostki rosołowe we wrzątku.
3. Kiedy wszystko mamy przygotowane na dno naczynia żaroodpornego wsypujemy surowy ryż (oczywiście już bez woreczków ;), na nim układamy mrożone warzywa i przyprawionego kurczaka.
4. Całość zalewamy jeszcze gorącym bulionem (musi on zakrywać ryż i warzywa) i wstawiamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika na 75 minut.
SMACZNEGO! :)