Cześć Wszystkim! :)
Dziś zapraszam na smaczną i zdrową przekąskę, jaką jest masło orzechowe. Domowe masło orzechowe jest świetną, tanią i przede wszystkim zdrowszą alternatywa, dla kupnego masła, za które czasem trzeba zapłacić nawet do 10 złotych za mały słoiczek. Wykonując masło poniższą metodą, otrzymamy taki sam słoik w cenie paczki kupnych orzeszków ziemnych. czyli ok. 5 złotych.
Do przygotowania masła będziemy potrzebować:
- przede wszystkim mocny blender/malakser (o mocy co najmniej 800 w)
-
w wersji pierwszej, najprostszej: 1 paczki 400 g orzeszków ziemnych, solonych, prażonych
-
w wersji drugiej, nieco bardziej pracochłonnej: 1 paczki 400 g orzeszków ziemnych niesolonych, nieprażonych, szczypty soli i łyżki oliwy z oliwek
Wypróbujcie najlepiej obie wersje i sami oceńcie, która bardziej Wam smakuje :)
W wersji pierwszej: Przesypujemy orzechy do blendera/malaksera i mielimy do uzyskania konsystencji masła około 10 minut, najlepiej z przerwami, aby nie przegrzać urządzenia. GOTOWE! :)
W wersji drugiej: Surowe orzeszki należy podsmażyć na mocno rozgrzanej patelni przez kilka sekund, cały czas podrzucając i kontrolując, aby się nie przypaliły. Tak podprażone orzechy przekładamy do blendera/malaksera, dodajemy łyżkę oliwy z oliwek (najlepiej nie wlewajcie całej łyżki od razu, bo może się okazać, że masło będzie dla kogoś za tłuste :) i szczyptę soli. Dalej mielimy do uzyskania konsystencji masła około 10 minut, najlepiej z przerwami, aby nie przegrzać urządzenia. GOTOWE!
W wersji drugiej sami regulujemy ilość oleju i soli w orzeszkach, wersja pierwsza to wersja na skróty, szybka i prosta, ale równie smaczna.
Tak przygotowane masło przekładamy do słoiczka i przechowujemy w lodówce.
Masło orzechowe polecam zarówno klasycznie na grzankach z pokrojonym bananem - chyba najpopularniejszy przepis na zdrowe, szybkie i pełne energii śniadanie, jak i jako dodatek, np. do koktajli, czy owsianki.
SMACZNEGO! :)