Jeśli uda Wam się gdzieś jeszcze kupić agrest, to koniecznie skorzystajcie z tego przepisu...Ciasto jest banalnie proste w przygotowaniu i przepyszne :-)
Składniki:- 250 g masła
- 150 g cukru
- 3 jajka
- 300 g mąki pszennej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- skórka otarta z 1 cytryny
- 3 czubate łyżki bułki tartej
- 500 g (odszypułkowanego i umytego) agrestu
- 3 łyżki brązowego cukru (do posypania ciasta przed pieczeniem)
Wszystkie składniki ciasta powinny być w temperaturze pokojowej.
Mąkę przesiać z proszkiem do pieczenia, a następnie wymieszać ze skórką otartą z cytryny.
Masło utrzeć z cukrem na jasną, puszystą masę. Dodać jajka, jedno po drugim (miksując po każdym dodaniu).
Do masy maślanej wsypać sypkie składniki i całość wymieszać szpatułką.
Kwadratową formę o boku 24 cm wyłożyć papierem do pieczenia i przełożyć do niej ciasto (jest bardzo gęste) i wyrównać. Wierzch ciasta posypać bułką tartą i ułożyć na nim owoce (ciasno, jeden obok drugiego, lekko wciskając je w ciasto).
Owoce posypać brązowym cukrem.
Piec przez około 60 minut (lub trochę dłużej, do "suchego patyczka") w temp. 160 stopni C.
Upieczone, wystudzone ciasto można posypać cukrem pudrem.
Smacznego!
Przepis na to ciasto (po moich małych zmianach) pochodzi z książki "Moje wypieki" Doroty Świątkowskiej.