Po tytule posta choć po części można się domyślić, że czas na kolejną recenzję! Tym razem, ulubione z serii produktów Raw And Happy - pralinki RAWNELLO! (jeszcze zostały trzy smaki do testowania <3). Dziś co nieco o surowych, słodkich kuleczkach o interesującej nazwie, idealnie oddającej ich smak, kształt i skład. Łatwy orzech do zgryzienia. Tak! ...ale nie tylko łatwy, bo i zdrowy, pyszny, surowy i wegański! Nazwa trafiona w dziesiątkę. Kto by pomyślał, że słodkości mogą mieć tylko dwa składniki i smakować tak cudownie?!
Pralinki podjadałam nie tylko solo, ale również podając je wraz z gęstym jesiennym smoothie dyniowo-bananowym. Do środka trafił też proszek z korzenia maca oraz szczypta cynamonu. Można dodać również korzenne przyprawy. Bakaliowe kulki zdecydowanie wzbogaciły smak tego smoothie. Polecam zmiksować na drugie śniadanie ;)
smoothie dyniowo-bananowe z maca oraz kulkami z daktyli i nerkowców
pumpkin-banana smoothie with maca served with cashews and dates balls
Składniki:
2-3 spore łyżki puree dyniowego (z pieczonej dyni piżmowej/Hokkaido)
dojrzały banan
1/2 szklanki mleka roślinnego np. kokosowe, migdałowe, sojowe, etc.
Wszystkie składniki dokładnie ze sobą zmiksować na gładkie, gęste smoothie. Podawać z pralinkami z orzechów oraz daktyli Raw And Happy. Smacznego!
Rawnello - bakaliowe smakołyki - kulki z nerkowcami. Wolne od glutenu, soi, jaj, mleka. 100% BIO składniki: Daktyle i orzechy nerkowca (40%).
Mnie zachwycił po prostu ich naturalny smak. Składają się z dwóch składników, które szczerze uwielbiam i jem w sporych ilościach - nie ma nic lepszego od ukochanych nerkowców, a co więcej słodkich, lepkich daktyli :)
Kochani! Mam dla Was dobrą wiadomość. Dokładnie dwa dni temu otworzył się sklep z słodyczami Raw And Happy! Zachęcam gorąco, zdecydowanie warto spróbować choć raz :)
To nie ostatnia recenzja tutaj, więc szykujcie się na kolejne. Jestem pewna, że będzie równie pysznie :)
Więcej informacji szukajcie TUTAJ oraz na stronie firmy.
Jagodzianki z budyniem do jedne z najlepszych drożdżówek, jakie można zjeść latem. Aż trudno mi powiedzieć czy są lepsze od klasycznych jagodzianek, bo jeśli lubicie budyń, to będziecie mieć trudny orzech do zgryzienia. Są puszyste, wilgotne i wypakowa...
Po pierwsze polityka i kontrowersyjny start z Izraela. Po drugie obecność niechcianego, choć równocześnie walczącego o miejsce w historii Chrisa Froome’a. Po trzecie trasa, która sugeruje dość klasyczną narrację. Giro d’Italia 2018 to twardy orzech do ...
A więc oficjalnie nastąpił koniec wakacji, wracamy do "szkolnej rzeczywistości". I tu pojawia się pytanie, co mogę zabrać ze sobą na drugie śniadanie? Pomysłów brak, a jeść coś w końcu trzeba. Najlepiej byłoby oczywiście napiec jakiś bakaliowych batonó...
Ostatnio prezentowałam Wam bardzo fajną grę Fabryka robotów. Była to propozycja dla graczy w wieku od 6 do 106 lat. Tym razem mam dla Was propozycję gry dla graczy odrobinę starszych i bardziej wprawionych w planszowych bojach. Gra Twardy orzech do zgr...
To dziś - wypad z klasą do zoo! Cieszę się, bo nasza klasa jest wyjątkowo zgraną paczką i myślę, że to będzie udany dzień :) Jako klasa biologiczna idziemy poznać życie i profilaktykę zwierząt dzikich. Teraz akurat wchodzimy w budowę i funkcje życiowe ...
Słowo "pralinki" większości kojarzy się z czekoladowymi i kalorycznymi ulepkami, którymi nie powinno żywić się codziennie (mimo ogromnych chęci :P). Poniższe słodkości to właśnie takie pralinki, które nawet jedzone po kilka dziennie dostarczą nie tylko...
Kolejnym produktem firmy Raw and Happy, który miałam przyjemność (prawdziwą) przetestować były wegańskie (i oczywiście witariańskie) pralinki Rawnello. Ręcznie robione z orzechów i suszonych owoców. Nie zwierają glutenu, soi, jaj, mleka, konserwantów a...