Lubię zapiekanki za to, że można wrzucić do nich dosłownie wszystko, zalać masą jajeczną, dodać sera i zawsze wyjdzie pysznie. Chociaż sera staram się unikać, w tym wypadku zrobiłam wyjątek, używając ekologicznego, bez laktozy. Niestety - innej formy nabiału nie toleruje, na szczęście szybko się od niego odzwyczaiłam i wcale za nim nie tęsknie. Wręcz przeciwnie - okazało się, że od nabiału byłam w pewnym sensie uzależniona, ponieważ zawiera on kazomorfiny, substancje powstające podczas trawienia białka zawartego w mleku, które są opioidami przypominające morfinę, mające działanie uzależniające. Ok, a makaron? Przecież jestem na paleo i nie jem glutenu! Mój makaron nie jest do końca paleo, jednak bardzo mi smakuje ponieważ uwielbiam ...groszek. Makaron z grochu smakuje bardzo oryginalnie i idealnie pasuje do mojej zapiekanki. Makaron mam ze strony[www.bio-fabijanscy.pl], w swoim składzie zawiera tylko ekologiczny groch oraz wodę źródlaną. W przeciwieństwie do innych makaronów - przede wszystkim tych zbożowych - z pszenicy, ryżu czy kukurydzy, zawiera sporą ilość białka i ma znacznie niższy indeks glikemiczny. Należy jednak pamiętać, że groch to roślina strączkowa i może być problematyczny dla osób z zaburzeniami trawienia (zawiera m.in. lektyny czy kwas fitowy). W moim przepisie oprócz mięsa, makaronu i sera użyłam także cukinii oraz kalarepy, tworząc znacznie lżejszą wersję ciężkich i tłustych zapiekanek.
Składniki: -1 średnia cukinia -1 średnia kalarepa -8 jajek -1 duża cebula -250g makaronu z grochu -500g mięsa mielonego wołowego -2 łyżki mąki kokosowej -2 plastry żółtego sera (najlepiej ekologicznego, bez laktozy) -kilka sztuk oliwek -przyprawy: suszony czosnek, zioła prowansalskie, słodka papryka, suszony imbir lub pieprz Przygotowanie: Cukinię myjemy, możemy, lecz nie musimy jej obierać, a następnie kroimy w poprzek, w cienkie plastry. Kalarepę również myjemy, następnie obieramy i kroimy w cienki plastry. Do osobnej miski przekładamy mielone mięso i dodajemy łyżkę suszonej słodkiej papryki, ziół prowansalskich oraz płaską łyżkę pieprzu. Do kolejnej miski wbijamy jajka, dodajemy pokrojoną w kostkę cebulą, 2 łyżki mąki kokosowej oraz łyżkę suszonego czosnku (lub 2 ząbki świeżego, przeciśniętego przez praskę). Makaron z grochu wrzucamy do osolonej, wrzącej wody i gotujemy ok 6 min. Kiedy wszystkie warstwy mamy gotowe, układamy je w naczyniu żaroodpornym:
Na samo dno ułożyłam plastry cukinii, a następnie wyłożyłam na nią mielone mięso.
Następnie położyłam plastry kalarepy oraz wysypałam ugotowany [makaron z grochu].
Na sam koniec wylałam masę jajeczną wraz z cebulą. Naczynie żaroodporne wstawiłam do nagrzanego do 200 stopni piekarnika i piekłam 35min. Po tym czasie wyjęłam zapiekankę, dodałam kilka oliwek oraz 2 plastry żółtego sera pokrojonego w paski. Zapiekałam jeszcze ok 10 min.
*Ser można dodać także do środka, jako jedną z warstw ;)
Kupiłam na targu piękne kurki i zapraszam Was na lekką zapiekankę z ich udziałem. Chyba nie muszę Was przekonywać, że naprawdę warto ją spróbować:)
Bardzo lubię grzyby, a szczególności kurki.
Komosa ryżowa znana również pod nazwą quinoa to źródło pełnowartościowego białka i wielu cennych wartości odżywczych. Lubię ją za uniwersalność, bo świetnie sprawdza się w daniach na słodko jak i tych wytrawnych. Moje dzieci nie są jednak wielk...
Dzisiaj mam przyjemność Wam zaprezentować wyjątkowo udaną zapiekankę z makaronem, kurczakiem i dynią:) Gdy przygotowałam to danie, byłam naprawdę zaskoczona, jak wspaniale skomponowały się smaki w w tej zdrowej zapiekance:)
Zapiekanki to jedno z naszych ulubionych dań, uwielbiam ten ciągnący się żółty ser :) Tym razem połączyliśmy składniki wykorzystywane w kuchni meksykańskiej z makaronem i wspomnianym wcześniej żółtym serem - wyszła pyszna zapiekanka meksykańska. Zapiek...
Zapiekanka ziemniaczana źle się kojarzy osobom, które dbają o szczupłą sylwetkę i zdrowie. Jednak ja przygotowałam ją w taki sposób, że stała się naprawdę zdrowa, bogata w błonnik pokarmowy, pełnowartościowe
