Kto nie lubi chipsów?
Chrupiące, tłuste, pozostawiające resztki przypraw na palcach.. mhmmm smak mojego dzieciństwa. Czy chipsy zawsze muszą być niezdrowe, obciążające nasz żołądek, wątrobę oraz powodujące wyrzuty sumienia?
NOPE!
...a może tak olej roślinny zastąpić masłem klarowanym albo olejem kokosowym?
a ziemniaki batatem, marchewką, selerem ...albo cukinią? W końcu jest sierpień i sezon na cukinię :)
Warzywne chipsy to mnóstwo możliwości. I wcale nie potrzebujemy specjalnej suszarki do warzyw czy mandoliny.
Jak zatem zrobić pyszne i chrupiące chipsy, które można jeść bez wyrzeczeń?
Zapraszam po przepis:
Składniki:-1 dorodna cukinia
-2-3 łyżki oleju kokosowego/masła klarowanego
-dowolne przyprawy, u mnie: sól himalajska, pieprz/suszony imbir, papryka słodka, suszona cebula, suszony czosnek, zioła prowansalskie
Przygotowanie:Cukinię obieramy najpierw ze skórki za pomocą obieraka do warzyw (tzw. nożyk julienne, ja kupiłam swój w sklepie "wszystko po 4zł"), a następnie obieramy cienkie plastry - tak, jakbyśmy obierali ją dalej ze skórki.
Plastry kroimy nożem na mniejsze kawałki, takie jak na poniższym zdjęciu:
nożyk "julienne"
Wrzucamy cienkie plasterki cukinii do miseczki i obtaczamy w maśle/oleju oraz przyprawach. Rozkładamy na papierze do pieczenia. Pieczemy ok 35 min w 150 stopniach. Warto co jakiś czas sprawdzać, czy nasze chipsy się nie przypaliły (piekarniki lubią niespodziewanie przypalać jedzenie...).
gotowe, chrupiące chipsy :3