Wędzony schab z rozmarynem

Wędzony schab z rozmarynem

Wędzonki, to od dłuższego już czasu, moje hobby . Nie jestem w tej sprawie specjalistką , ale coś mi tam wychodzi , często , gęsto metodą prób i błędów . Oczywiście mam świadomość ,że wiele rzeczy można było zrobić lepiej , ale zrobione samemu i tak smakuje najlepiej " class="wp-smiley" style="height: 1em; max-height: 1em;" />" class="wp-smiley" style="height: 1em; max-height: 1em;" /> Moje chłopaki kochają domowe wędliny , ja i Japcia zresztą też . Wiadomo , zdrowe i mięsne na 100 % , bez konserwantów, soi itp Namawiam wszystkich do wypróbowania przepisu lub stworzenia własnego , naprawdę warto poświęcić czas dla zdrowia i smaku " class="wp-smiley" style="height: 1em; max-height: 1em;" />" class="wp-smiley" style="height: 1em; max-height: 1em;" /> Schabik ma piękny zapach i delikatny posmak rozmarynu ..pyszny – jeden z super udanych, eksperymentów   " class="wp-smiley" style="height: 1em; max-height: 1em;" />" class="wp-smiley" style="height: 1em; max-height: 1em;" /> 

Składniki :

• 1,5 kg zgrabny kawałek schabu
• kilka gałązek rozmarynu – koniecznie świeżego
• sznurek lub siatka do związania

Zalewa :

• 3 l wody – zimnej kranówki
• 3 łyżki peklosoli

Schab oczyszczamy z wszelkich błon i białych części , zostawiamy tylko czyste mięsko . W zimnej wodzie rozpuszczamy peklosól – ja daję ilość powyżej , ale kwestia smaku można , mniej lub więcej . Mieszamy do całkowitego rozpuszczenia i zanurzamy w zalewie schab . Zostawiamy na 7 dni w zimnym pomieszczeniu . Pod koniec tego czasu czasami zalewa robi się mętna , ale nadal ładnie pachnie -wtedy wszystko jest ok.

Po upływie 7 dni , schab wyjmujemy osuszamy ściereczką , wiążemy sznurkiem lub wpychamy w siatkę . Okładamy rozmarynem , który także pieczołowicie wciskamy pod sznureczki " class="wp-smiley" style="height: 1em; max-height: 1em;" /> Wieszamy do obeschnięcia na 24 godziny . Po tym czasie wędzimy zimnym dymem , czyli takim który jest daleko od paleniska . Instrukcji wędzenia nie zamieszczę, bo każdy musi ją sobie dorobić do wędzarki, jaką dysponuje . Mam zwykłą beczkę do której dym dociera zakopaną w ziemi rurą . Każda wędzarnia jest dobra- tylko wędzarz czasami nawala " class="wp-smiley" style="height: 1em; max-height: 1em;" />

Trzeba pamiętać że wędzarnia musi być sucha, a dym ma być zimny , nie wolno dopuścić żeby wędzarnia nagrzała się bardziej niż do 20-30 C  bo wtedy wędlina nam się sparzy , będzie smaczna , ale nie będzie już wędzona na zimno -czyli lekko surowa co ma swój niepowtarzalny urok i smak  . Ważne żeby wędzić schab dwa- trzy  dni po 4-5 godzin , idealnie drewnem owocowym , wtedy ma piękny kolor , zapach i niezrównany smak . Po uwędzeniu należy go przetrzymać w pozycji wiszącej przez 3 -4 dni do całkowitego obeschnięcia i można kosztować " class="wp-smiley" style="height: 1em; max-height: 1em;" /> Ma delikatny, ale nie nachalny posmak rozmarynu i doskonale smakuje z wytrawnym ,czerwonym winem.. Raz zrobicie i nie przestaniecie ! Smacznego " class="wp-smiley" style="height: 1em; max-height: 1em;" />

Post Wędzony schab z rozmarynem pojawił się poraz pierwszy w Ogrodnik w podróży.