Tarta idealna na ciepłą kolację, ale również na szybki obiad. Bo wbrew pozorom na jej zrobienie nie potrzeba dużo czasu :-)
SKŁADNIKI:spód:-
wytrawna tarta orkiszowa (link!)nadzienie:- małe pomidorki cherry
- przyprawy: szczypta soli, zioła prowansalskie, bazylia, oregano, papryka słodka, papryka ostra i inne przyprawy, wg uznania
- 2 jaja
- 1 szklanka mleka
- gałka muszkatołowa
- 2-3 plastry żółtego sera (może być zdecydowanie więcej, mi zależało na wersji trochę lżejszej)
Przygotowuję ciasto na spód, odkładam z niego 1/4 część - będą z tego paski na wierzchu ciasta. Schłodzone ciasto wykładam na formę i podpiekam. Gotowe wyciągam z piekarnika i wykładam na nie małe pomidorki w takiej ilości, aby dokładnie zakryć cały spód. Pomidorki wrzucam w całości, nie kroję ich. Posypuję przyprawami.
W miseczce roztrzepuję 2 jajka, dodaję mleko i ser żółty porwany na kawałeczki (w wersji "bogatszej" można zetrzeć ser w kostce w dowolnej ilości, wg upodobania). Zalewam pomidorki.
Wyciągam z lodówki pozostawione ciasto, tworzę cienkie wałeczki i wykładam je na wierzch tarty (można także ciasto rozwałkować i kroić cienkie paseczki).
Piekę ok. 25 minut w temp. 170'C (termoobieg).
SMACZNEGO! :-)