Kto mnie trochę zna, ten wie, że zakwas jest moim serdecznym przyjacielem. Swój zakwas żytni wyhodowałam jakieś 4 lata temu i od tego czasu jest moim wiernym kompanem. Nigdy mnie nie zawiódł, bo opiekuję się nim i regularnie go dokarmiam, a on odwdzięc...