Śledzik to idealna przystawka na wiele okazji i na co dzień Sposobów na ich przygotowanie jest całe mnóstwo ale dzisiaj całkiem prosty przepis, a efekt doskonały. Polecam
Składniki:
- 400 g filetów typu matjas
- 1 marchewka
- 1 czerwona cebula
- świeża natka pietruszki
- łyżeczka gorczycy
- zimna przegotowana woda
- pół szklanki octu (lub soku z cytryny)
- olej do zalania
- sól, pieprz mielony
Filety śledziowe zalać zimną przegotowaną wodą i wymoczyć aby straciły intensywne zasolenie. Czas moczenia zależy od poziomu ich zasolenia więc najlepiej po ok godzinie kawałek spróbować/posmakować. Jeśli ich smak nadal będzie zbyt słony można zmienić wodę i moczyć jeszcze kilka minut. Odpowiednio odsolone śledzie pokroić w mniejsze kawałki i zalać roztworem z 1 szklanki zimnej przegotowanej wody + pół szklanki 10% octu lub intensywnie skropić nierozcieńczonym sokiem z cytryny. Po ok godzinie śledzie powinny być lekko zamarynowane.
W czasie kiedy nasze śledzie będą się marynowały możemy przygotować cebulę i marchewkę.
Cebulę kroimy w cienkie półplasterki, solimy szczyptą soli i oprószamy pieprzem. Odstawiamy żeby cebula zmiękła.
Marchewkę obrać, pokroić w plasterki i blanszować w gotowanej osolonej wodzie przez 2 minuty. Wyjąć i ostudzić przelewając zimną przegotowaną wodą.
W wyparzonym słoiku układać warstwami cebulę, śledzie, marchewkę, porwaną na drobno natkę pietruszki i znowu cebula, śledzie, marchewka ……. aż do wyczerpania składników. Na koniec wsypać gorczycę, a całość zalać dobrej jakości olejem rzepakowym lub słonecznikowym. Odstawić na min. 2 dni aby składniki się przegryzły. Smacznego