Wiele z nas zaczyna Nowy rok od jednego podstawowego wyzwania.
SCHUDNĄĆ. Zacząć dietę (od jutra). Co w rezultacie jest tylko odkładaniem na później, oszukiwaniem samej siebie, że kiedyś zaczniemy.
Więc jeśli chcemy, zróbmy to od początku do końca, jeśli nie możemy oszczędzić czas i wyjść stąd...
Wmawianie, że od jutra nie jem batoników, nie jest dietą!
Dieta to!! jak sama Wikipedia mówi, sposób odżywiania. PAMIĘTAJMY, że
70% sukcesu to dieta, a tylko 30% ćwiczenia!
Jeśli chcemy zacząć od jutra, to teraz zastanówmy się nad swoimi nawykami, tym co jemy, ile ćwiczymy, oraz ile płynów wypijamy.
Mam, więc dla Ciebie propozycję, byś została swoim własnym dietetykiem, trenerem.- Zważ się, oblicz BMI, pomierz i zapisz (pamiętaj, by robić to rano i najlepiej raz w tygodniu w wybranym przez siebie dniu)
- Zapisz godziny posiłków , które będziesz spożywać (najlepiej gdy będą one co 3-4 godziny)
- Na YouTube znajdziesz sporo zestawów ćwiczeń. Wybierz Sama i działaj!
- poczytaj o dietach i dopasują jedną z nich do siebie
- Kiedy znajdziesz dietę, rozpisz posiłki i zrób listę zakupów
- rozpisz posiłki, najlepiej 5, 3 główne ( śniadanie, obiad, kolacja) i 2 przekąski
- Pamiętaj by śniadanie było zaraz po wstaniu z łóżka, a kolacja od 2 do 3 godzin przed snem.
Ważne jest równieżPowinnyśmy zjeść min. 1200 kcal dziennie.
Nie możemy odczuwać głodu, tylko wtedy nie spalamy mięśni a TŁUSZCZYK.
5 niewielkich posiłków dziennie.
Jedzmy zdrowo. Co to znaczy? Wykluczmy tłuszcze, słodycze, jedzmy za to dużo owoców, warzyw (tych znacznie więcej),
pijmy min. 1,5 l wody dziennie
Ograniczmy pieczywo (białe) oraz mąki i makarony
Nie głodzimy się przed snem, możemy spokojnie zjeść na 2 godziny przed.
Mam nadzieje, że zaczniesz. Pamiętaj to jakie efekty zobaczysz i jak szybko zależy tylko od od Ciebie, a więc POWODZENIA! ;)