Na dworze od kilku dni panują ogromne upały i wszyscy szukamy sposobu na przyjemne ochłodzenie. Postanowiłam, więc podzielić się z Wami moją metodą na gorące dni: cold brew coffee, czyli kawa „parzona” na zimno.
Dlaczego wyraz „parzona” jest w cudzysłowie? Otóż… do takiej kawy używa się tylko i wyłącznie zimnej wody. Zmielone ziarna nie są poddawane działaniu wysokiej temperatury, tylko pozostają zalane przez kilkanaście godzin w wodzie o temperaturze pokojowej. Rezultat jest ciekawy i na pewno wielu z Was przypadnie do gustu.
W przypadku tej metody zmielona kawa jest przetrzymywana przez kilkanaście godzin (większość przepisów podaje 12 godzin) w zimnej wodzie, a potem filtrowana. Jest to zupełnie inny proces chemiczny, który skutkuje tym, że taka kawa ma zupełnie inny profil smakowy, jest całkowicie pozbawiona kwasowości (lub ma jej bardzo, bardzo mało) – generalnie jest orzeźwiająca i idealna na gorące letnie dni. Jej zrobienie jest naprawdę bardzo łatwe, a ponieważ jest to dość oryginalny sposób, to możecie zaskoczyć swoich znajomych czymś fajnym i nietypowym.
Jak zrobić cold brew w domu?
Potrzebujecie oczywiście kawę. Najlepiej świeżo paloną (średnie palenie sprawdzi się najlepiej). Polecam zwłaszcza arabiki z Afryki, ponieważ mają one nuty cytrusowe, są rześkie i orzeźwiające. Znakomicie nada się klasyczna etiopska Yirgacheffe lub Grand Africa z Kenii.
Wykonanie:
Na 1 litr wody potrzeba około 200g kawy. Wsypujemy ją do szklanego naczynia, np. butelki, słoika lub karafki zalewamy wodą o pokojowej temperaturze (może być to zwykła woda z kranu). Następnie mieszamy i odstawiamy na 12 godzin. W tym czasie warto zamieszać ją kilka razy. Po upływie tego czasu kawę należy przefiltrować. Można do tego użyć zwykłego papierowego filtra (np. takiego używanego w Chemexie). Jeżeli nie posiadacie żadnego filtra, to polecam tetrową pieluchę lub gazę opatrunkową nałożoną na sitko. Po przefiltrowaniu Wasza cold brew coffee jest gotowa! Pozostaje już tylko przelać ją do szklanek z lodem i ewentualnie dodać mleka i/lub cukru. Prosta sprawa i świetny efekt, zwłaszcza w upalne dni. Polecam!