Co dziś powiedziałabym świeżo upieczonej mamie?

Jestem bardzo wzruszona i niezwykle dumna. Pierwszy raz w życiu zostanę matką chrzestną. W mojej rodzinie to ogromne wyróżnienie, bo do chrzestnych zawsze przykładało się ogromną wagę. Z biegiem czasu The post Co dziś powiedziałabym świeżo upiec...

Dzisiaj zapraszam Was na pyszne bułeczki drożdżowe. Normalnie powiedziałabym jagodzianki, ale nie ma w nich tylko jagód. Mamy również to... Artykuł Drożdżówki z serem i jagodami pochodzi z serwisu Przepisy na dania obiadowe, ciasta, zupy, desery, nalew...

Nigdy nie liczyłam i jakoś nie mam w planach policzenia ilości produktów Mullera zrecenzowanych na tym blogu, a wprawie trzystu postach jest ich rzeczywiście sporo. To nie tylko przez moją słabość do niemieckiego producenta, ale również ze względu na n...

Tofucznica to moje niedawne odkrycie. Spowodowała, że pokochałam tofu.Nie powiedziałabym, że przypomina klasyczną jajecznicę, jak piszą w internecie. Dzięki warzywom i intensywnym przyprawom możemy sami zadecydować jaki smak odpowiada nam najbard...

Kiedy wybierasz się w odwiedziny do świeżo upieczonej Mamy, chcesz jej podarować coś smacznego, pieczesz jej ulubiony pasztet z soczewicy z rodzynkami i nagle przypominasz sobie że ONA PRZECIEŻ NIE MOŻE JEŚĆ STRĄCZKÓW BO KARMI!! masz do wyboru d...

Dziś tarta z musem truskawkowym na spodzie z kruchego ciasta wypełniona pysznym delikatnym musem. Lekka typowo wiosenna tarta intensywnie truskawkowa wzbogacona o kremową konsystencję serka mascarpone. Pamiętajcie, że sezon truskawkowy nie trwa zbyt dł...

Od nocy w Trójmieście wieje jak w kieleckim! Na szczęście pogoda nam nie straszna, mamy w domu zapas świeżo upieczonej granoli, więc nie musimy nigdzie wychodzić :) Uważni obserwatorzy mojego Snapchata (@tochabrocha) pewnie zauważyli, że dosyć cz...

Uwielbiam pieczoną dynię i nie raz już to powtarzałam. Raz w tygodniu piekę sobie spory kawałek dyni, a potem jem ją w formie zup, past czy właśnie z makaronem.Czasem robię z pieczonej dyni puree, a czasem po prostu kroję ją w kostkę i łączę z makarone...