W internecie aż roi się od przepisów na takie placki. Każdy ma jakąś swoją wersję, z różnymi składnikami, dodatkami. I ja też czytając różne przepisy stworzyłam swój, taki który najbardziej mi odpowiada. Powiem Wam, że te placki są fantastyczne! Często goszczą na moim stole, po prostu je uwielbiam. Kolacja, śniadanie, jak wolicie :)
Czego potrzebujemy? (ok 5 sztuk)
- 250 g twarogu, zwykle jedna kostka (dobrze się sprawdza klinek)
- 2 łyżki cukru
- 1 opakowanie cukru wanilinowego (może być cynamon)
- 1 jajko
- 2 czubate łyżki mąki + do obtoczenia placków
- olej do smażenia
- owoce, dżem
Działamy!
Twaróg dokładnie rozgniatamy widelcem w misce. Dodajemy cukier, cukier wanilinowy oraz jajko i dokładnie ze sobą mieszamy. Na koniec wsypujemy mąkę i ponownie mieszamy.
Z tak powstałej masy formujemy placki (grubość ok 1-1,5 cm). Na talerz wsypujemy mąkę i obtaczamy każdy placek, smażymy na niewielkiej ilości oleju po kilka minut z każdej strony.
Sposób podania zależy od upodobań. Ja najbardziej lubię z dżemem i świeżymi owocami. Można jeść także z cukrem pudrem, śmietaną, jogurtem naturalnym. Opcji jest wiele :)