Przepis na ciasto
TUTAJ ***Czy wy też macie czasem ochotę uciec?
Ja wczoraj właśnie miałam taki moment.
Co robić? Spać? Słuchać muzyki?
Nie!
Poszłam biegać, zmęczona, nie wyspana, ale to się nie liczyło... chciałam tylko uciec.
Mimo, że trening miał być inny, ale na trening techniki biegowej nie miałam chęci, po za tym bym się nie skupiła.
Dobra, ciągły.
Biegłam ile sił w nogach, nie zważyłam na to jak wrócę, czy będę zmęczona, nic.
Dzięki tej odskoczni poczułam się lepiej.
Ale przed problemami nie da się uciec na długo, bo w końcu musiałam wrócić do domu.
Czasem dobrze jest uciekać, ale na dłuższą metę i tak będziesz musiał stanąć twarzą w twarz z problemem.
Najlepszą obroną jest atak, a nie obron!