Wiele dobrego słyszałam o tych ciastkach, wiele też się naczytałam. Podobno smak Creme Brulee od tych słynnych markiz to na prawdę hit sezonu.
Mój tata jest ich ogromnym fanem, ale ja już nie bardzo...ostatnio przyłapałam go jak zjadł na pół z siostrą całą tubę
kokosowych, które u mnie zdobyły bardzo niską notę...ech, jakie te smaki są różne ;)
Creme Brulee nie jest moim ulubionym deserem, ba, wszystkie słodyczy jakie do tej pory jadłam o tymże smaku, zawsze zdobywały u mnie marną ilość punktów. Nie robi na mnie wrażenia ten krem z drobinkami cukru i kropka.
Jednak wiadomo, czasem zdarzają się wyjątki. Czy tak było też w tym przypadku? Czy polubię się z tymi markizami? Zapraszam!
Skład:
Wygląd: Hity w Polsce są tak popularne, że chyba każdy kojarzy jak wyglądają. Długa tuba, a w niej pionowo poukładane ciasteczka - słynne markizy z logo na czele i kremem pomiędzy.
Wszystkie Hity z klasycznej oferty (oprócz czekoladowych) mają ciemny herbatnik, a te mimo, że krem jest jasny to i herbatnik też.
Całość wygląda na prawdę fajnie i to nie tylko w środku, ale i na zewnątrz też. Grafika z opakowania jest na prawdę dopracowana, zrobiona z pomysłem no i zachęcająca.
Smak: Zacznę od zapachu, który nijak ma się do karmelu. Ciastka ewidentnie pachną zabajone i wyraźnie czuć tu alkohol. Nie wiem czy to tylko moje wrażenie, ale chyba nie, bo domownicy też wyczuli ową nutkę. Po dłuższym niuchaniu można wyczuć też aromat wanilii, a raczej budyniu waniliowego. Brzmi zachęcająco? Dla mnie tak - kocham budyń!.
Ciasteczka są bardzo kruche i niestety po ugryzieniu/przełamaniu wszędzie są okruszki. Ogólnie smakują neutralnie. Taki cukrowo-mączny smak, który kojarzy się z dzieciństwem.
Krem w środku jest po prostu pyszny! Smakuje mi waniliowym budyniem z nutą alkoholu.
Czuć tu niestety proszkowy posmak, ale jak już się przekonałam na własnej skórze, Hity tak już mają. Krem w połączeniu z ciastkiem traci moc alkoholowego posmaku i bardziej wyłania się smak budyniu. Jeśli kocha ktoś ten mleczny deser jak ja to bingo - coś dla niego!
Chyba nigdy nie smakowały mi tak żadne Hity! Pyyycha, polecam :)
Dodam tylko, że one na pewno nie mają nic wspólnego z tym Francuskim deserem ;)
Podsumowując:
9/10
Cena - ok. 3-4 zł
Czy kupię ponownie? - Tak