Dziś już Sobota (nareszcie!) i czas urzędowania w kuchni - przynajmniej dla mnie. Pieczenie ciasta, robienie granoli, przetwory na zimę...to coś co kocham! Tata już ogórki zrobił, pieczarek zapas też jest, a teraz czas na dyńkę. Kupiłam sobie ładny okaz więc będzie do marynowania w sam raz! :)
Jako, że jest teraz troszkę wytchnienia, a moje uzależnienie do granoli jest tak wielkie, że znika cały słój w 1 tydzień (!), musiałam zrobić nową...ponownie z ciasteczkami! Nie ma to jak łączyć zdrowe z pysznym i lekko odstępującym od diety ;)
Zapraszam!
Składniki:
♥2 szklanki płatków owsianych górskich
♥3 czubate łyżki masła orzechowego
♥ czubatych łyżek pestek słonecznika
Masło orzechowe roztapiamy w garnuszku aby było płynne i lejące. Pamiętajmy aby robić to na małym ogniu, bo łatwo się przypala. Do płatków owsianych dodajemy słonecznika i zalewamy całość naszym masłem orzechowym. Blaszkę wykładamy papierem do pieczenia, a na niego naszą granolę. Pieczemy w 150 (termoobieg) stopniach przez 15-20 min.
Gdy granola się upiecze, a my ją odpowiednio ostudzimy, to dodajemy do niej bakalie (figi kroimy!), a na koniec pokruszone ciastka. Zajadamy w towarzystwie jogurtu i owoców - mniam! :)
A już niedługo przepis na obiados :)