No i mamy nowy rok! Ja nie należę do osób, które świętują Sylwestra i nawet jakoś szczególnie nie czekam na fajerwerki i to całe odliczanie. Jak wytrzymam do tej godziny to popatrzę w okno, a jak nie to idę spać :) Jednak mam jedną zasadę - ostatni dzień roku spędzam jak najlepiej potrafię! I to samo tyczy się pierwszego dnia roku :) Bo podobno jaki pierwszy dzień roku taki cały on będzie ;) Jutro już niestety muszę wrócić do szkoły, ale do matury już niewiele czasu i trzeba spiąć pośladki!
Pamiętacie chałwy lniane GJ Gacjana? Przed świętami dostałam od nich cudowny prezent, który oczywiście od razu chciałam dla Was przetestować! Jednym elementem tego prezentu była właśnie chałwa lniana w wersji cytrynowej, która z jednej strony mnie zaintrygowała, a z drugiej napełniła wątpliwościami, bo nie należę do osób, które lubią cytrynowe słodycze. Jednak trzeba próbować nowych przysmaków i poszerzać swoje doświadczenia :) Jak wpadło? Zapraszam do czytania!
Skład:
Wygląd i smak: Opakowanie nie zmieniło się, ale to na plus :) Bardzo podoba mi się pomysł na taką prostą szatę graficzną, która mimo tego przyciąga uwagę kupującego. Jak na chałwę cytrynową przystało, mamy tutaj słoneczne akcenty czyli wręcz neonowy żółty, które teraz w te ponure dni rozwesela buzię. Skład zapowiadał same smakołyki, ale ten dodatek soku cytrynowego ciągle mnie niepokoił, bo wiem doskonale, że jego zbyt duża ilość potrafi popsuć nawet najlepsze słodycze.
Po otwarciu pierwsze co poczułam to przyjemny, lekko orzechowy i kwaskowy zapach. Był tak intrygujący, że od razu chciałam spróbować kosteczkę chałwy. Jak widać na zdjęciu poniżej, miała ona śliczny kolorek który podchodził troszkę pod różowy. Widać było w niej spore kawałki suszonej żurawiny oraz malusieńkie kawałeczki orzeszków.
Smak? Bardzo dobry! Serio nie spodziewałam się tego, że tak mi zasmakuje :) Razem z moją siostrą zjadłyśmy całe opakowanie w jeden dzień :D Jest fajna, bo słodka, ale kwasek cytryny równoważy smak. Dodatkowo orzeszki fajnie chrupią, co oczywiście jest kolejnym urozmaiceniem. Ciekawa, smaczna i z pewnością do ponownego zakupu :)
Podsumowując:
9/10
Cena - ok. 6-7 zł ekologiczne sklepy
Czy kupię ponownie? - Oczywiście