Często mamy problem jak podać dzieciom szpinak żeby go zjadły. Ja moje pierwsze spotkanie ze szpinakiem np. nie wspominam zbyt miło. Pierwszy raz bowiem jadłam go odsmażonego na patelni z jajkiem bleee. A jednak kolejny raz był już bardziej przyjemny i pozwolił mi samej zaprzyjaźnić się z tą zielenią na talerzu ;) I o ile do tej pory sławny kreskówkowy Papaj nie zdołał przekonać was ani dzieci do jedzenia szpinaku to ja postaram się zrobić to dziś za pomocą mojej zapiekanki.
A teraz o szpinaku słów kilka:
- posiada właściwości antynowotworowe
- jest zasobny w witaminy z grupy B, która wpływają na nasz metabolizm, witaminę C,K mającą wpływ na krzepnięcie krwi,E
- zawarty w szpinaku magnez oraz potas regulują pracę serca, a sam potas wpływa na obniżenie naszego ciśnienia
- dodatkowo zawiera luteinę oraz żelazo
O szpinaku można by opowiadać długo, ponieważ naprawdę jest źródłem wielu niezbędnych makro- i mikroelementów które wspomagają prawidłowe funkcjonowanie naszego organizmu.
Czas więc na przepis: Zapiekanka ze szpinakiem ;)
Składniki:
1/2 opakowania mrożonego szpinaku
5 średnich ziemniaków
3-4 ząbki czosnku
2 średnie cebule
1/2 opakowania sera feta
opcjonalnie kawałek boczku lub kiełbasy
100 ml śmietany 12% lub jogurtu greckiego
200 ml wody
1 opakowanie "Pomysł na zapiekankę z kiełbasą..."
100 gr startego żółtego sera
- Ziemniaki obieramy i kroimy w plastry ok.3-4 mm.
- Cebulę obieramy, kroimy w półksiężyce i podduszamy chwilę na patelni.
- Szpinak przygotowujemy wcześniej poprzez jego rozgrzanie na patelni, dodanie czosnku oraz fety i przyprawieniu pieprzem i solą. Z solą ostrożnie, ser feta jest bowiem słony.
- Pomysł na rozrabiamy według przepisu na opakowaniu.
- I tak przygotowane składniki układamy warstwami na siebie w naczyniu żaroodpornym lub foremce którą należy wcześniej wysmarować tłuszczem.
I tak po kolei najpierw warstwa ziemniaków, następnie cebulka, szpinak, u mnie na szpinak poszło parę kawałeczków boczku (bez mięsa u mojego mężczyzny ani rusz), na szpinak znów ziemniaki. Na tak ułożone składniki wylewamy przygotowany "Pomysł na..." i przykrywamy warstwą tartego żółtego sera.
- Wszystko zapiekamy w nagrzanym piekarniku z termoobiegiem 160 stopni na 50 minut, bez termoobiegu 180 stopni również na 50 minut.
Zapiekanka jest naprawdę przepysznym pomysłem na podanie szpinaku w innej formie, jej smak jest kremowy ale także wyrazisty. Smacznego kochani ;)