Latem pomidory są najsmaczniejsze i najtańsze, natomiast zimą smakują za niczym. Nie wiedzieć czemu mają wręcz metaliczny smak. Ohyda. I za takie paskudztwo w ziemie płacimy 3 razy tyle, co w lecie.
Dlatego warto zaopatrzyć się w większą ilość smacznych, dojrzałych pomidorów w cenie od 2 - 4 zł za kg. Warunek jest taki, że musimy udać się na giełdę warzywną, rynek lub targowisko, jak zwał, i tam zakupić 10 -15 kg pomidorów, bo tyle jest w skrzynkach. Pan/Pani, która/y sprzedaje pomidory z ciężarówki nie będzie się rozdrabniał i odważał mniejsze ilości.
Przytaszczone do domu pomidory przetwarzamy na takie, które w ziemie przydadzą się do:
mięs gulaszowych
sosów do pizzy
sosów do makaronu
zup i wielu innych dań
Do słoików możemy wkładać pomidory nieobrane lub obrane. Jak nam wygodniej. Jeśli mamy czas i chęci, to obieramy.
Pomidory dusimy krótko tak, aby lekko puściły sok. Przekładamy do słoików i doprawiamy. Zakręcamy słoiki i pasteryzujemy 10 minut.
Przykładowe przyprawy, którymi możemy uzupełnić pomidory:
- liść laurowy
- ziele angielskie
- liście bazylii
- ziarenka pieprzu
- liście pietruszki
- biała czubryca