Przepis na Rydze po cygansku w

Kawa od prawdziwych pasjonatów, czyli po wizycie w kawiarni Black  White Coffee w Gdyni. Trzecie fala kawy na dobre zaczęła rozlewać się po Trójmieście. Pierwszą w Gdyni przystań znalazła z lokalu w podcieniach kamienicy przy ul. Władysława IV 28....

Właśnie zorientowałam się, że dawno nie polecałam Wam żadnych gier planszowych! Zdecydowanie warto to nadrobić, szczególnie, że dziś zaprezentuję grę, którą bez problemu można zabrać ze sobą na zbliżające się wakacje lub urlop. Gra ta już od wi...

Ogórki kiszone na sucho to tegoroczna (a może i wcześniejsza moda), przewijały mi się w polu widzenia raz po raz. A ponieważ reklamowane były jako rzecz łatwa, szybka i przyjemna, to postanowiłam zrobić mały eksperyment. Zakisiłam więc ogórki metodą no...

Inspirację do stworzenia tych lodów znalazłam na wegańskim blogu VegeKolektyw. Miałam w lodówce wodę po gotowaniu ciecierzycy na hummus i zupełnie brakowało mi pomysłu, co z niej zrobić. Za oknem skwar, a gotować nie chciało mi się w ogóle. Gdy znalazł...

Początkowo miałam piec pasztet z cukinii według Agnieszki Maciąg. Zaraz po starciu cukinii plany się zmieniły, bo za oknem zrobiło się chłodniej i zamarzył mi się pasztet pachnący gałką muszkatołową z zaostrzonym smakiem. Już w trakcie przygotowywania ...

Od marca w pobliżu Teatru Bagatela działa Mr. Lee’s, czyli pierwsza tajwańska restauracja w Krakowie. Trudno zauważyć ją z ulicy, bo znajduje się w oficynie, w ciemnej piwnicy przejętej po działającym tam wcześniej włoskim lokalu. Wystrój jest raczej s...

Mieszkałam w Rzymie przez dziewięć miesięcy, na ostatnim roku drugich studiów, czyli italianistyki. Nie byłam wtedy jeszcze weganką, więc teraz, przy okazji powrotu, z ciekawością odkrywam, co roślinożercy mogą zjeść w stolicy Włoch.Mój rzymski rok (da...

26 maj Dzień Mamy Szczególny dzień w którym chciałabym Wam przedstawić bardzo szczególną osobę. Bardzo chciałam aby zagościła w moich wpisach z cyklu wartościowe i ambitne istoty. Lepszego dnia jak dzisiejszy nie ma, a o takich istotach trzeba m...

Miód wzmacnia serce, koi nerwy, ożywia mózg, goi rany. Ma właściwości antybakteryjne niektóre bakterie zwalcza lepiej niż antybiotyki. Warto wprowadzić miód do codziennego menu. Słodki, gęsty, o naturalnej barwie, zdrowy i ekologiczny t...

Obudziłam się w środku nocy. Musiało być jeszcze stosunkowo wcześnie bo za oknem było zupełnie ciemno. O dziwo ze snu nie wybudził mnie syn, a ból. Potworny piekący ból. Wiedziałam co stanie się niebawem. W duchu modliłam się by on spał jak najdłużej. ...

Z okazji chińskiego Nowego Roku zachciało mi się dania w klimatach orientalnych. Zdaję sobie sprawę, że oryginalne chińskie dania smakują z pewnością inaczej, ale „chińszczyzna” przygotowana własnoręcznie jest zdrowa i nie zwiera, tak kochanego przez C...

Cześć! Kolejne wypieki w mojej kuchni! Tym razem wersja sernika z dodatkiem popularnych ciasteczek Oreo. Idealny do porannej kawy lub jako deserek po dniu ciężkiej pracy. Przygotowanie nie jest bardzo czasochłonne, ale od zrobienia do spożycia konieczn...

Ostatnio miałam trochę na głowie i chociaż gotuję codziennie, na wrzucanie przepisów po prostu brakowało mi już czasu. Po krótkiej przerwie wracam Artykuł Mule po marynarsku- w winie i śmietanie pochodzi z serwisu mommy4tummy.

Mmmm... Karobowa tapioka to moja kolejna kulinarna miłość..., ale zanim przejdę do przepisu, opowiem trochę.Czas Świąt za nami. Nowy Rok zawitał na dobre i nie pozostaje mi nic innego, jak mieć nadzieję, że będzie nas oszczędzał. Wydaje mi się, a...

Dokładnie tydzień temu byłam w połowie podróży z Czarnogóry do Polski. Przeglądam dziś zdjęcia w poszukiwaniu dokumentacji jedzenia do tego posta i mam wrażenie, że od zeszłej niedzieli minęły wieki, a wręcz miliony lat i to .świetlnych. Nie wiem jak t...

Zurych to europejska stolica kawy i słodyczy ale też doskonała ilustracja sensu podróży koleją – z peronu, bez schodów i tuneli, wchodzi się prosto na starówkę. To nie był cel mojej podróży, ale skoro miałem szeroki wachlarz opcji powrotu z Włoch do Po...